Hodowla bydła mięsnego to poszukiwanie oszczędności
W produkcji wołowiny najważniejszą rolę odgrywa opłacalność. Niestety w Polsce nadal niewielu hodowców potrafi odpowiedzieć na pytanie o koszt produkcji jednego kilograma żywca wołowego.
Opłacalność produkcji bydła mięsnego zależy od wielu czynników. Najważniejsze są jednak uwarunkowania mikroekonomiczne, na które hodowcy i producenci mają bezpośredni wpływ.
Ekonomika produkcji bydła mięsnego jest najważniejsza. 80-90 proc. całości kosztów pochłania żywienie. Niestety hodowcy często korzystają z niskiej jakości pasz lub najtańszych dodatków, które nie spełniają wymagań pokarmowych zwierząt.

Zmiany na rynku europejskiej wołowiny
Stado bydła mięsnego żywione nieadekwatnie do jego potrzeb nie wykorzysta potencjału genetycznego stanowiących go zwierząt.
Innowacyjność to hasło, które doskonale sprawdza się właśnie w produkcji wołowiny. To od niej zależy między innymi opłacalność. Należy jednak pamiętać, że inne rozwiązania sprawdzą się w przypadku produkcji opasów a inne w produkcji materiału hodowlanego.
W żywieniu bydła możemy wykorzystywać produkty pochodzenia rolno-spożywczego. Niekiedy pochodzący z nich kilogram białka będzie tańszy niż wyprodukowany w oparciu o pasze objętościowe.
Szukając oszczędności w żywieniu bydła mięsnego musimy pamiętać o tym, że dawka ma spełniać zapotrzebowania pokarmowe zwierząt, zwłaszcza krów. Samica, która nie wyprodukuje odsadka w ciągu roku generuje wyłącznie koszty.

Ubój rytualny w Polsce nie zostanie zakazany?
Analizując koszty hodowli bydła mięsnego musimy również pamiętać o wydatkach ponoszonych na obsługę stada. Aby były one niskie powinniśmy to robić możliwie jak najmniejszą liczbą osób i najmniejszym nakładem pracy.
Hodowla bydła w Polsce, oprócz niskiej opłacalności, boryka się także z innymi problemami. Jednym z głównych jest niezadowalający status zdrowotny stad.
Wiele stad boryka się z zakaźnym zapaleniem nosa i tchawicy oraz otrętem bydła IBR/IPV oraz wirusową biegunką bydła i chorobą błon śluzowych BVD-MD. Poważnym schorzeniem jest również paratuberkuloza, która po wprowadzeniu do stada zostaje w nim na zawsze.
Więcej na ten temat można znaleźć w najnowszym numerze magazynu Hoduj z Głową Bydło (nr 4/2018). ZAPRENUMERUJ