Hodowcy bydła mięsnego w Polsce stoją przed dużą szansą

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
28-02-2022,12:30 Aktualizacja: 28-02-2022,12:07
A A A

Liczba krów mięsnych i mieszańcowych w Polsce rośnie, podobnie jak import cieląt. Polska ma bardzo duży potencjał do zwiększenia produkcji wołowiny. Czy w ciągu najbliższych lat uda nam się go wykorzystać?

- Pogłowie krów ras mięsnych i mieszańcowych w ubiegłym roku zwiększyło się o 10 procent do 260 tysięcy sztuk. Jest to największy wzrost w całej Unii Europejskiej co pokazuje, że nasi rolnicy widzą w utrzymaniu mamek źródło stabilnego dochodu dla swoich gospodarstw - mówi Jacek Zarzecki, Prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

Do świadomości polskich rolników powoli dociera fakt, że utrzymywanie i opas bydła mięsnego jest dzisiaj, w związku z trudną sytuacją na pozostałych sektorach produkcji zwierzęcej, doskonałą alternatywą.

cena bydła, skup żywca wołowego, wołowina, ceny w Polsce,

Krajowe ubojnie płacą więcej za bydło

Ceny zakupu żywca wołowego w drugim tygodniu lutego wzrosły. Krajowi dostawcy za bydło ogółem uzyskiwali średnio 9,59 zł za kg, czyli o niemal 1% więcej niż przed tygodniem.    Notowania żywca w dniach 7-13 lutego wzrosły. Cena...

- Zgłaszają się do nas hodowcy świń, którzy rezygnują z produkcji z uwagi na tragiczną sytuację na rynku. Mają wiele pytań o to, jak prowadzić hodowlę bydła mięsnego - mówi Zarzecki i dodaje:

- Niebawem ruszymy ze szkoleniami, na które będziemy zapraszali wszystkich rolników zainteresowanych tą tematyką.

Kupujemy cielęta na potęgę

O opłacalności produkcji bydła mięsnego świadczy również fakt wzmożonego importu cieląt do Polski.

- W 2021 roku wzrósł on o blisko 25 procent. To pokazuje, że wciąż mamy bardzo duży potencjał do powiększania pogłowia bydła mięsnego. Dysponujemy setkami tysięcy niewykorzystanych hektarów, które możemy zagospodarować - mówi Jacek Zarzecki i dodaje:

- Do Polski w ubiegłym roku przyjechało ponad 130 tys. sztuk cieląt. Zwierzęta te często charakteryzują się nieznanym statusem zdrowotnym, a hodowcy muszą je leczyć. Zdarzają się także upadki. Powinniśmy dążyć do samowystarczalności w tym zakresie, dzięki której pieniądze wydawane na zakup tych zwierząt pozostaną u polskich rolników w kraju. Powiększajmy więc stada mamek.

hereford, hodowla, opas, Gutowski, bydło mięsne, materiał hodowlany, odsadki, gniecione zboża

Hoduje odporne i zdrowe herefordy

Hodowlą bydła hereford i produkcją opasów zajmuje się od 14 lat. Wybrał tę rasę ponieważ jest ona łagodniejsza niż limousine, mniej wymagająca, a uzyskana od tych zwierząt wołowina cechuje się dużą marmurkowatą strukturą i soczystością, co...

Prezes PZHiPBM podkreśla jednak, że hodowcy decydujący się na ten krok powinni otrzymać pomoc od państwa.

- Po pierwsze zakup materiału hodowlanego nie jest tani. Po drugie przez pierwszych kilkanaście miesięcy zwierzęta te nie przynoszą one dochodu, a wyłącznie pochłaniają koszty - mówi Zarzecki.

Polska wołowina uznaną marką

To, czy produkcja bydła mięsnego wciąż będzie opłacalna, w dużej mierze zależy od eksportu mięsa wołowego. Ten unijny do krajów trzecich w zeszłym roku wzrósł o 3,5 proc. Jednocześnie odnotowano spadek importu, głównie z Brazylii, Nowej Zelandii i Australii, o ponad 3 proc.

- Nasz eksport jest na bardzo wysokim poziomie. To głównie wskutek niego polscy hodowcy notują w ostatnim czasie 40 proc. wzrost cen żywca rok do roku. Wskutek tego nie konkurujemy już ceną, a jakością - mówi Zarzecki.

Rosyjska inwazja na Ukrainę wywoła wzrost cen mięsa?

Konflikt zbrojny wywołany przez Rosję doprowadzi do gwałtownego wzrostu cen nie tylko mięsa, ale również zbóż, oleju słonecznikowego i energii. Zwiększy to koszty artykułów spożywczych, które i tak są już najwyższe od...

Plan Strategiczny zdecyduje?

Pogłowie bydła mięsnego w Polsce, zdaniem Jacka Zarzeckiego, powinno dalej rosnąć. Wiele zależy jednak od Krajowego Planu Strategicznego.

- On będzie determinował to, czy rolnicy zainteresują się hodowlą bydła i na jakie wsparcie będą mogli liczyć. Dzisiaj mamy dobrą koniunkturę i musimy wzmocnić ten sektor po to, żeby przetrwać ewentualny kryzys, który choć bardzo tego nie chcę, prędzej czy później przyjdzie. Do tych sytuacji powinien odnosić się także plan strategiczny - mówi Jacek Zarzecki i dodaje:

- Trzeba go jeszcze dopracować np. w temacie dobrostanu, który staje się jednym z głównych wyznaczników eksportu. Niewiele nam brakuje do tego, żebyśmy się stali europejskim liderem w tym zakresie. Obok paszportyzacji, pozwoli on uzyskać nam dużą przewagę konkurencyjną.

Więcej informacji na temat hodowli bydła oraz produkcji mleka znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Bydło"  ZAPRENUMERUJ

Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)




 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA