Podatek na mięso zniechęci konsumentów do jego spożycia?
Eric Lambin, jeden z głównych doradców naukowych Komisji Europejskiej, opowiada się za wprowadzeniem podatku dla „zjadających duże ilości czerwonego mięsa”.
Podatek na mięso miałby przede wszystkim na celu zniechęcenie konsumentów do wybierania produktów mięsnych.
![wołowina, Wietnam., bydło mięsne, eksport wołowiny, GIW, świadectwa weterynaryjne, ministerstwo rolnictwa](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/18/2191/1/wolowina_klimza,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Wołowina z Polski trafi do Wietnamu
– Nakładanie takich podatków na żywność codziennego użytku nigdy nie miało dobrych wyników pod względem skuteczności – mówi Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego oraz wiceprzewodniczący Grupy Roboczej ds. Wołowiny Copa-Cogeca dodając:
– Opodatkowanie jest stosunkowo tępym instrumentem w porównaniu z innymi interwencjami politycznymi i często istnieje nieprzewidywalny związek między opodatkowaniem a zmianą zachowań
Mięso jest podstawowym towarem, a jego popyt nie jest elastyczny na wahania cen. Dla konsumenta jedynym realnym substytutem jednego rodzaju mięsa jest zazwyczaj inny rodzaj mięsa.
Podatek od mięsa nie pomógłby rodzinom o niskich dochodach w wyborze lepszej żywności. Rosnące koszty życia już teraz skłaniają je do tańszych, niskoskładnikowych i wysokokalorycznych źródeł żywności. Wprowadzenie podatku tylko pogłębi tę lukę żywieniową i zwielokrotni wskaźniki otyłości i cukrzycy.
Zwolennicy tego podatku zwracają uwagę, że część zebranych dochodów zostanie przeznaczona na „zrównoważone wybory żywieniowe”.
![ceny bydła rzeźnego, mięso wołowe, wołowina, spadek cen, zakup bydła rzeźnego](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/18/2198/1/certyfikat_qmp_bydlo_miesne_14,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Korekta cen w skupie bydła rzeźnego
– Jakie kryteria można zastosować, aby to osiągnąć, nie czyniąc tego całkowicie niesprawiedliwym? Oczekuje się, że na zastąpieniu produktów mięsnych skorzystają także imitacje roślin, które w wielu przypadkach są produktami wysoko przetworzonymi, oferującymi nielicznym firmom znacznie większe marże – mówi Jacek Zarzecki.
Kolejnym argumentem zwolenników podatku od mięsa jest konieczność ograniczenia produkcji zwierzęcej i przeorientowania się na produkcję roślinną.
Obecnie 29% gruntów rolnych w Europie to grunty marginalne, na których sadzenie roślin uprawnych byłoby praktycznie niemożliwe i niezwykle kosztowne.
Zwierzęta gospodarskie są zdaniem Zarzeckiego niezbędne do utrzymania okrężnego przepływu materiałów w rolnictwie poprzez recykling dużych ilości niejadalnej biomasy powstałej jako produkty uboczne podczas produkcji żywności, nawozów i energii.
![Polska Wołowina 2030, wołowina, bydło mięsne, Polska Wołowina 2022, hodowcy bydła, Rada Sektora Wołowiny](/gfx/agropolska/_thumbs/pl/defaultaktualnosci/18/2193/1/opas_lm_1,lIN73mShlVTPprnSWaum.jpg)
Strategia „Polska Wołowina 2030” przyjęta
Podatek z pewnością spowodowałby przeniesienie europejskiej produkcji zwierzęcej do krajów trzecich. Ponadto nie można zastosować go na poziomie europejskim bez sprzeczności z duchem traktatów UE.
– W Europie widzimy wiele koncepcji marketingowych z mocną narracją, ale bez wcześniejszych dogłębnych badań. Szczególnie rozczarowujące jest, gdy takie twierdzenie przejmuje czołowy pracownik naukowy Komisji Europejskiej, znany ze swojego wsparcia dla mięsa pochodzenia roślinnego i laboratoryjnego – komentuje Jacek Zarzecki dodając:
– Całą tę sytuację idealnie podsumowuje cytat, który bardzo mi się podoba: "Wszystkie ideologie polityczne, które próbowały zmienić społeczność rolniczą, zawiodły, ponieważ rolnictwem nie można zarządzać za pomocą teorii, rządzi nim rzeczywistość.
Więcej informacji na temat hodowli bydła oraz produkcji mleka znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Bydło" ZAPRENUMERUJ
Książki warte polecenia: Sygnały racic|Rozród - Praktyczny przewodnik zarządzania rozrodem (Cow Signals)