Charolaise – największa francuska rasa bydła mięsnego
Hodowlą bydła rasy charolaise już od 17 lat zajmują się Jerzy i Paweł Bałachowscy z miejscowości Wysin, powiat Kościerzyna. Wybrali właśnie tę rasę ponieważ jest to największa pod względem kalibru i masy ciała francuska rasa, która uzyskuje wysokie przyrosty dzienne oraz dobrą wydajność rzeźną.
Gospodarstwo rodzinne należące do Jerzego Bałachowskiego i jego syna Pawła specjalizuje się w produkcji mięsa wołowego, a także wieprzowego oraz uprawie traw nasiennych i jęczmienia browarnego.
Hodowla bydła mięsnego Charolaise
Zajmuje ono powierzchnię 120 ha, z czego 80 ha jest własnością rolników, a 40 ha dzierżawią. Pastwiska, na których wypasane jest bydło zajmują powierzchnię 13 ha, 7 ha stanowią łąki, a pozostałe ziemie to grunty orne.
Hodowca pierwsze sztuki zakupił w 1999 r. z gospodarstwa Jerzego Magowskiego z woj. kujawsko-pomorskiego. Były to cztery jałówki odsadki o masie 300 kg. Rok później dokupił następne cztery sztuki, a w 2002 r. nabył buhaja rozpłodowego.
Obecnie w stadzie łącznie znajduje się 50 sztuk czystorasowego bydła charolaise, w tym 23 mamki, buhaj rozpłodowy oraz młodzież w różnych grupach wiekowych.
Zwierzęta od kwietnia do końca października przez całą dobę przebywają na pastwisku. Natomiast pozostałą część roku spędzają w budynku z wybiegiem, w którym dawniej mieściła się obora dla krów mlecznych i stodoła.
- Porody najczęściej odbywają się w oborze w okresie od stycznia do maja, a cielęta przebywają przy matkach do szóstego miesiąca życia. W momencie odstawienia osiągają one masę około 350 kg. Część jałówek pozostawiam na remont stada, a pozostałe sprzedaję. Natomiast byczki są opasane do masy 700-750 kg, a następnie trafiają na rzeź. Oferuję również byczki hodowlane – tłumaczy Jerzy Bałachowski.
Rolnik docelowo chce powiększyć stado podstawowego do 30 matek oraz zamierza dokupić 20 byczków odsadków, które przeznaczy na opas.
Chcesz wiedzieć więcej ZAPRENUMERUJ