Jabłka i banany. Właśnie te owoce Polacy kupują najczęściej
Chociaż z roku na rok statystycznie zjadamy coraz więcej owoców, to nasze wyniki w porównaniu z innymi krajami UE nie są oszałamiające. Szczególnie dobitnie widać to na przykładzie bananów, których konsumpcja w naszym kraju sięga średnio 7 kg rocznie na osobę.
Importerzy tych owoców oceniają, że mogłaby być nawet trzy razy większa. Dla przykładu w Skandynawii wynosi ona 18 kg na osobę.
Owoce drzew rosnących w miastach są odżywcze i bezpieczne
- W Polsce konsumpcja bananów jest nadal na stosunkowo niskim poziomie, mówimy o około 7 kg bananów rocznie na głowę, a przykładowo na rynku skandynawskim, który jest pod tym względem rekordowy, ten wynik wynosi około 18 kg. Mamy jeszcze co robić - możemy zwiększyć poziom sprzedaży praktycznie trzy razy, aby osiągnąć chociażby poziom skandynawski - mówi agencji informacyjnej Newseria Bartosz Szatkowski, dyrektor zarządzający firmy Quiza, jednego z największych polskich importerów bananów.
Średnia dla UE to ok. 10 kg. Wielkość sprzedaży bananów w Polsce zależy w dużej mierze od sezonowości i dostępności innych owoców krajowej produkcji. Banany są drugim po jabłkach najpopularniejszym owocem, choć ze względu na promocję spożycia jabłek ze względu na rosyjskie embargo dystans między nimi się zwiększył.
Warzywa i owoce na śmietniku. Mieszkańcy Unii marnują sporo żywności
Jak podkreśla, przy zakupie polski konsument zwraca uwagę przede wszystkim na ceny owoców. Jednak bardzo istotna jest także ich jakość. - Jeżeli rozmawiamy o jakości bananów, mówimy przede wszystkim o ich czystości, czyli braku ewentualnych uszkodzeń i oznak chorobowych. Owoce mają być czyste, atrakcyjne pod względem wyglądu, na to patrzą przede wszystkim Polacy, ale to cena determinuje sprzedaż - mówi Bartosz Szatkowski.
Banany są jednym z dominujących produktów importowanych do Polski z krajów regionu Ameryki Środkowej i Południowej. W okresie od stycznia do sierpnia br. import z tego regionu wzrósł o 18,4 proc. - z 2,06 mld euro do 2,44 mld euro. Udział tych krajów w imporcie wynosi nieco ponad 2 proc. Z kolei eksport polskich produktów do tych państw wyniósł blisko 1,75 mld euro (wzrost o 40,8 proc. w skali roku).
Polskie jabłka ruszają na podbój Wietnamu
Jak wynika z danych Eurostatu, na rynki Unii Europejskiej trafiło w ubiegłym roku ponad 5 mln ton bananów (z rynków pozaeuropejskich). Głównym dostawcą są Ekwador i Kolumbia (odpowiednio 1,47 mln i 1,08 mln ton).
- Na poziom sprzedaży bananów mają wpływ również inne owoce, które są dostępne na polskim rynku. Owoce lokalne rodzimej produkcji są znaczącym konkurentem dla bananów. W tym roku wynikało to z embarga Rosji na import owoców pochodzących z krajów UE i tu przykładem są nasze polskie jabłka – mówi Quiza.
Wobec zamknięcia dostępu do rosyjskiego rynku większy odsetek jabłek trafił na rynek krajowy.
[WIDEO] Mówi Bartosz Szatkowski, dyrektor zarządzający firma Quiza
Firma Quiza zajmuje się importem bananów i ich dystrybucją na europejskie rynki. Z dostawcami z Ameryki Południowej współpracuje od ponad 20 lat.
- Mamy dwa kanały dystrybucji. Jeden kanał to sprzedaż bananów zielonych, które bezpośrednio z portu wyładunku w Europie trafiają do klientów zagranicznych na wszystkich rynkach Unii Europejskiej, począwszy od Wielkiej Brytanii po Szwecję - wyjaśnia dyrektor zarządzający firmy Quiza.
Drugi kanał dystrybucji to sprzedaż bananów żółtych, które po zakończonym procesie dojrzewania w centrum dystrybucyjnym spółki w Gdyni trafiają do sieci handlowych w Polsce i krajach ościennych, głównie na Litwie i Łotwie.
- Plany na przyszłość to przede wszystkim utrzymanie pozycji rynkowej i próba rozwoju na silnie skoncentrowanym rynku detalicznym. Rynek ten w Polsce w ostatnich latach zmienił się diametralnie, przede wszystkim mówimy o ekspansji międzynarodowych sieci handlowych, które wprowadziły dystrybucję produktów spożywczych poprzez sklepy w ramach jednej sieci handlowej - mówi Szatkowski.