Francuskie bydło w polskiej oborze
Dorosłe krowy rasy Blonde d'Aquitaine ważą nawet 800-1000 kg, są opiekuńcze i dobrze odchowują cielęta. Buhaje osiągają wagę 1000-1400 kg i charakteryzują się bardzo dobrym umięśnieniem.
- Wydaje mi się, że w naszym kraju ta rasa ma przed sobą duże perspektywy. Sam od kilku lat obserwuję coraz większe zainteresowanie materiałem hodowlanym tych zwierząt - przyznaje Jacek Klimza z Łagiewnik Wielkich w woj. śląskim.
Od trzech lat hoduje on bydło rasy Blonde d'Aquitaine. W 2012 r. skontaktował się z francuskim krajowym związkiem tej rasy i za jego pośrednictwem zamówił 10 cielnych jałówek w wieku 30 miesięcy.
Obecnie stado liczy 10 krów, które wkrótce będą się cielić po raz trzeci oraz pięć cielnych jałówek i sześć rocznych cieliczek.
Cielęta przebywają razem z krowami przez 6-8 miesięcy. Od maja do końca października wychodzą na pastwisko. W tym czasie pobierają pokarm matki, mają dostęp do świeżej trawy oraz paszy stałej, którą hodowca podaje w tzw. kryjówkach do których krowy nie mają wstępu. Podobne miejsca wyznaczył także w oborze.
Buhajki otrzymują więcej kiszonki z kukurydzy i paszy treściwej tak, że ich dobowe przyrosty wynoszą 1500 g. Dzięki temu roczne samce ważą 550-650 kg.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat bydła rasy Blonde d'Aquitaine? Zapraszamy do lektury dwumiesięcznika Hoduj z Głową Bydło nr 3/2015. Tutaj możesz zamówić magazyn