Związek alarmuje i pisze do ministra: nie ma czym bronić upraw
Trzeba zwrócić uwagę na całkowity brak środków ochrony roślin w metodykach integrowanej ochrony dla konkretnych roślin. Uniemożliwia to ochronę niektórych gatunków coraz częściej uprawianych - alarmuje Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych.
Związek wystąpił do ministra rolnictwa o szybkie podjęcie działań interwencyjnych w kwestiach poruszanych podczas 61. Sesji Naukowej Instytutu Ochrony Roślin-PIB.
Wygrywają walkę z chwastami - uzupełniające się sulfonylomoczniki
Wśród pokonferencyjnych wniosków popieranych przez PZPRZ jest m.in. ten, że szersze wprowadzenie do praktyki rolniczej i ogrodniczej odmian odpornych i tolerancyjnych na agrofagi, będzie wymagało dodatkowego finansowania z WPR 2021-2027.
Chodzi tu przede wszystkim o wsparcie polskiej hodowli.
Zdaniem PZPRZ dla upowszechnienia rolnictwa zrównoważonego w Polsce konieczna jest zachęta finansowa dla stosowania biologicznych środków ochrony roślin wzorem dofinansowania, jakie stosowane są w innych krajach UE.
Konieczne jest ponadto wsparcie finansowe dla stosowania metod biologicznych w ochronie upraw. Wynika to z dodatkowych kosztów ponoszonych przez rolnika, ze względu na wyższą cenę preparatów biologicznych oraz działań przekształceniowych w produkcji rolniczej na zmodyfikowany system produkcji (podobnie jak w przypadku rolnictwa ekologicznego).
Chowacze i pleśń śniegowa
Według związku trzeba też stworzyć ewidencję makroorganizmów na podstawie dobrowolnych zgłoszeń rejestrowych oraz wprowadzić możliwie uproszczoną formę szybkiej rejestracji/certyfikacji makroorganizmów wykorzystywanych w ochronie biologicznej, pozwalającej kontrolować bezpieczeństwo środowiskowe sprowadzanych do Polski gatunków nowych entomofagów, które mogą być gatunkami inwazyjnymi.
Zwiększenie areału użytków rolnych uprawianych w systemie ekologicznym wymaga ponadto większego finansowania z WPR 2021-2027. Doradztwo w ochronie upraw ekologicznych oraz podnoszenie wiedzy rolników i ogrodników wymaga z kolei dodatkowych działań edukacyjnych ze wsparciem finansowym WPR 2021-2027.
PZPRZ uważa, że adiuwanty w Polsce powinny podlegać uproszczonej rejestracji, według wzoru z innych państw UE oraz świata. Jest to niezbędny warunek ich dalszego rozwoju, wykorzystania oraz efektywnego wykorzystania w rolnictwie.
Konieczne jest opracowanie listy dopuszczonych do stosowania adiuwantów wraz z ich znormalizowanymi etykietami i udostępnienie ich użytkownikom w formie bazy danych do obiektywnego i precyzyjnego doboru adiuwantów do określonych zastosowań praktycznych (wzorem wyszukiwarki środków ochrony roślin zamieszczonej na stronie MRiRW).
Według związku istnieje wreszcie konieczność szerokiego upowszechniania wśród doradców oraz rolników i ogrodników wiedzy z zakresu: metod biologicznych, ochrony roślin w produkcji ekologicznej, wykorzystania odmian odpornych i tolerancyjnych na agrofagi, stosowania adiuwantów, wspomagania decyzji w ochronie roślin oraz rozwoju certyfikowanej integrowanej produkcji roślin rolniczych i ogrodniczych, co będzie wymagało dodatkowego finansowania z WPR 2021-2027.
- Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz