Zdrowy jak karp. Ryby z Polski nie mają sobie równych
Minęło 800 lat od założenia w Polsce pierwszych stawów hodowlanych. Odłów w podkrakowskim Tyńcu został z tej okazji wzbogacony o historyczną stylizacje oraz transport żywej ryby w drewnianych beczkach i na mchu.
Celem jest zwrócenie uwagi na wielowiekową tradycję hodowli w naturalnych warunkach i walory naszej narodowej ryby. Ekstensywna hodowla stanowi unikalną gwarancje jakości. 3-letni karp odławiany w Polsce to w XXI wieku coś, czego świat może nam zazdrościć. Jeśli sami będziemy wiedzieli, co posiadamy.
Stawy Milickie wyhodują o połowę mniej karpi
Karp hodowany jest w bardzo tradycyjny sposób, niezmienny od setek lat. Naturalne tarło, naturalny pokarm, w naturalnych warunkach w towarzystwie innych gatunków ryb i ptaków.
- Mało kto wie, że gdyby nie ryby ptaków nie byłoby wokół nas. O bioróżnorodności, retencji i roli w kształtowaniu krajobrazu nie wspominajmy. Z punktu widzenia konsumenta kluczowy jest fakt, że polskiego karpia hoduje się niezmiennie od setek lat - przez 3 lata podając do stawów pełnowartościowe zboże - podsumował promujący wydarzenie prof. dr hab. Janusz Guziur, członek Rady Naukowej Zakładu Ichtiobiologii i Gospodarki Rybackiej PAN.
Długi proces produkcji ryb przekłada się na ich smak. Karp zawiera lekkostrawne, bardzo łatwo przyswajalne białko o wysokiej wartości odżywczej. Istotnej w każdej diecie odżywczej a nawet dla osób odchudzających się. Mamy ponad 100 przepisów.
[WIDEO] Zobacz, jak wyglądał odłów w podkrakowskim Tyńcu
- Ten nasz skarb wart jest wsparcia, jeśli chcemy mniej przetworzonych produktów na naszych stołach. Jeśli chcemy żyć w kraju bez kompleksów kulinarnych, które sprawiły, że nie potrafimy lansować swego. W którym ryby są modne pod warunkiem, że nie są nasze lub że użyjemy obcych słów - kuchnia fusion czy sushi - mówił brzeski restaurator Kazimierz Kural.
Znaleźli sposób na karpia bez ości. Dostali nagrodę
- Do dziś istnieją stawy, z których przez stulecia dostarczano ryby na m.in. na królewskie stoły. Restauracja Wierzynek, kopalnie w Wieliczce, w Bochni, wszystkie te ikony długowieczności powstały później, a co ciekawe historia każdej z nich ściśle splotła się z historią znakomitych ryb z naszych polskich stawów - zaznacza Marian Tomala, szef Gospodarstwa Rybackiego Przyborów, gospodarujący na stawie w podkrakowskim Tyńcu.
Realizatorem historycznych odłowów jest Gospodarstwo Rybackie Przyborów, które kontynuuje tradycje hodowli karpia i innych ryb słodkowodnych na terenie Małopolski.
źródło: Centrum Prasowe PAP