Jaja pod kontrolą. Co stwierdzili inspektorzy?
Zidentyfikowane uchybienia w znakowaniu nie nosiły znamion zafałszowania – przekazała Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS), podsumowując kontrolę jakości jaj dostępnych w sklepach.
Kontrolę jakości jaj przeprowadzono w 96 sklepach na terenie całej Polski w 2024 roku.
„Podczas kontroli sprawdzaliśmy, czy umieszczane na wytłaczankach jaj informacje są zgodne z obowiązującymi przepisami. Inspektorzy zweryfikowali również cechy organoleptyczne wybranych partii jaj” – wskazuje IJHARS.
Zastrzeżenia do sposobu przedstawienia informacji o produkcie, kontrolerzy mieli w 1/3 placówek handlowych.

Rezygnacja ze sprzedaży jaj z chowu klatkowego powodem kryzysu
Nieprawidłowości w znakowaniu jaj
„Sprawdziliśmy oznakowanie 318 partii jaj w łącznej liczbie 58 tys. szt. i w przypadku 86 partii (27 proc.) zakwestionowaliśmy informacje i ich sposób przedstawienia dla konsumentów. W przypadku jaj oferowanych do sprzedaży luzem stwierdziliśmy m.in. brak podania w miejscu sprzedaży w sposób łatwo widoczny i czytelny dla konsumenta: klasy wagowej, metody chowu kur, objaśnienia znaczenia kodu producenta, daty minimalnej trwałości. Jednak w przeważającej liczbie przypadków nieprawidłowości dotyczyły jaj oferowanych do sprzedaży w opakowaniach jednostkowych” – czytamy w komunikacie Inspekcji.
Wynika z niego, że wykryte nieprawidłowości dotyczyły m.in.:
- umieszczenia daty minimalnej trwałości na opakowaniu w sposób nietrwały i łatwy do usunięcia;
- naniesienia daty minimalnej trwałości bezpośrednio na inne informacje, przez co te dane stały się nieczytelne;
- nieprawidłowo wyznaczonej daty minimalnej trwałości, którą ustalono na więcej niż 28 dni od daty zniesienia jaj;
- braku lub niewłaściwie opisanej metody chowu, np. użycie sformułowania „chów klatkowy” zamiast aktualnie obowiązującego „jaja z chowu w ulepszonych klatkach”;
- niewłaściwej prezentacji metody chowu kur poprzez umieszczenie jej nad kodem kreskowym na krawędzi pokrywy opakowania, przez co była słabo widoczna i nieczytelna;
- braku lub nieprawidłowych danych producenta/podmiotu wprowadzającego jaja do obrotu;
- braku kodu zakładu pakowania jaj lub wskazanie nieprawidłowego kodu;
- braku lub niewłaściwie objaśnionego znaczenia kodu producenta;
- braku podania liczby jaj w opakowaniu.
Perturbacje na rynku jaj przez ptasią grypę w dużych stadach?
Cztery nowe ogniska grypy ptaków (HPAI) wykryto w ostatnich dniach w woj. wielkopolskim - podała Inspekcja Weterynaryjna. Największe straty dotykają hodowle kur niosek, co może mieć przełożenie na zaopatrzenie rynku w jaja. Główny...

Perturbacje na rynku jaj przez ptasią grypę w dużych stadach?
Po klika niezgodności w partiach jaj
„Należy zwrócić uwagę na fakt, że w partiach niewłaściwie oznakowanych, stwierdzono jednocześnie po kilka niezgodności” – zwraca uwagę IJHARS.
Jak dodaje, 67 partii skontrolowanych jaj posiadało oznakowanie „Produkt Polski”. W tych partiach nie stwierdzono nieprawidłowości.
„W ramach ogólnej liczby jaj poddanych kontroli znalazło się 21 partii jaj pochodzących z produkcji ekologicznej. W ich przypadku również nie stwierdziliśmy nieprawidłowości. Dodatkowo, w przypadku wybranych partii jaj oceniliśmy ich cechy organoleptyczne. W tym zakresie nie odnotowaliśmy nieprawidłowości” – czytamy w raporcie.
Odpowiednie warunki składowania
Zapewniono w nim jednocześnie, że we wszystkich kontrolowanych sklepach warunki składowania jaj zapewniały zachowanie ich właściwej jakości.
„Odnotowaliśmy jednak jeden przypadek sprzedaży jaj po przekroczeniu daty minimalnej trwałości” – podają inspektorzy.

Duży import ogórków z Rosji. IJHARS wzięła je "pod lupę"
Inspekcja wymierzyła kary pieniężne
W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości, na podstawie przepisów ustawy o jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych, IJHARS wymierzyła 12 kar pieniężnych, wydała 3 decyzje administracyjne nakazujące zniszczenie jaj ze względu na całkowity brak ich oznakowania i wydała 6 decyzji zakazujących wprowadzania do obrotu jaj niespełniających wymagań jakości. Ponadto nałożyła 7 mandatów karnych i wydała 27 zaleceń pokontrolnych.
„Z uwagi na niezakończone postępowania administracyjne oraz trwające procedury odwoławcze, ostateczna liczba i wielkość zastosowanych sankcji może ulec zmianie” – zastrzega Inspekcja.
Konsumencie, zwróć uwagę na…
I podkreśla, że na opakowaniu jaj kurzych muszą być umieszczone informacje dotyczące metody chowu kur i klasy wagowej jaj.
„Niemniej jednak popularne jaja innych gatunków, np. przepiórcze, również muszą być oznakowane. Ich opakowania muszą zawierać dane obowiązkowe, m.in. nazwę i dane producenta. Niezależnie od gatunku, producent jaj jest zobowiązany do umieszczenia na opakowaniu daty minimalnej trwałości” – przekazują inspektorzy.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś