Spada spożycie chleba. Najwięcej jedzą go emeryci, renciści i rolnicy
Konsumpcja chleba spada, choć to produkt zakorzeniony w polskiej tradycji - wskazuje KOWR i przypomina, że 16 października obchodzony jest Światowy Dzień Chleba. W 2019 r. mieszkaniec Polski zjadł średnio prawie 3 kg chleba miesięcznie, rok wcześniej było to ponad 3 kg.
Marcin Wroński, zastępca dyrektora generalnego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa poinformował, że z badań budżetów gospodarstw domowych GUS w 2019 r. wynika, że średnie miesięczne spożycie przetworów zbożowych w Polsce wyniosło 5,36 kg na osobę.
Mąka sporo podrożeje. Ekspert nie ma złudzeń
- W strukturze konsumpcji dominującą pozycję zachowało pieczywo ze średnim miesięcznym spożyciem 2,98 kg na osobę. Udział pieczywa w konsumpcji produktów zbożowych w 2019 r. wynosił 56 proc. - dodał. Dla porównania w 2018 r. statystyczny Polak zjadał 3,15 kg pieczywa miesięcznie.
Najwięcej chleba jedzą emeryci, renciści i rolnicy.
Jak wskazuje KOWR, rodzime pieczywo jest unikalne - ma indywidualny smak, jest różnorodne. Wytwarza się chleby pełnoziarniste, pszenne, żytnie, na drożdżach i na zakwasie, z dodatkami np. otrębów, ziół, orzechów, pomidorów a nawet bakalii.
- Systematycznie rośnie eksport pieczywa i wyrobów cukierniczych. W sezonie 2019/2020 polskie firmy sprzedały produkty o wartości 1,8 mld euro, czyli za kwotę o 9 proc. wyższą niż w poprzednim sezonie. Produkty te w ub.r. trafiły głównie do krajów UE i do Rosji. W wartości wywozie pieczywa i wyrobów cukierniczych, same wysyłki pieczywa stanowiły około 9 proc. - zaznaczył Wroński.
Wiceszef KOWR zauważył, że pieczywo wytwarzane w Polsce odznacza się wysoką jakością. Na liście produktów tradycyjnych prowadzonej przez ministerstwo rolnictwa znajdują się 362 wyroby piekarnicze i cukiernicze wytwarzane w różnych regionach kraju.
- 7 wyrobów piekarniczych posiada unijne certyfikaty produktów regionalnych i tradycyjnych: rogal świętomarciński, andruty kaliskie, pierekaczewnik, obwarzanek krakowski, chleb prądnicki, kołocz śląski/kołacz śląski oraz cebularz lubelski - wyliczył na koniec Wroński.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś