Jechał ciągnikiem bez uprawnień i uderzył w motocykl
Rolnik kierujący ciągnikiem z doczepionym opryskiwaczem nie upewnił się, czy może skręcić w lewo. Zjeżdżając na pole, uderzył w wyprzedzający go motocykl. Do wypadku doszło w pobliżu miejscowości Lichnówki (pow. malborski, woj. pomorskie).
"Mundurowi udzielili niezbędnej pomocy poszkodowanym, zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny, technik kryminalistyki zabezpieczył ślady i sporządził dokumentację fotograficzną. Funkcjonariusze ponad 3 godziny kierowali ruchem" - relacjonuje KPP w Malborku.
Ciągnik rozpadł się na dwie części. Traktorzysta winny kraksy
Ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, że 39-letni mężczyzna kierujący ciągnikiem rolniczym z opryskiwaczem zaczął zjeżdżać w lewą stronę na pole i uderzył w wyprzedzający go motocykl marki Honda.
Kierujący jednośladem 39-letni mieszkaniec Pelplina z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi.
"Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że kierowca traktora nie posiadał uprawnień do prowadzenia takich pojazdów" - informuje malborska komenda.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl