Krajowa Grupa Spożywcza rozpoczyna skup mokrej kukurydzy. Możliwy odbiór prosto z pola
Na inwestycje w cukrownie Krajowej Grupy Spożywczej do 2028 roku przeznaczymy blisko 3 mld zł, a ogółem na inwestycje we wszystkich segmentach obecnej i przyszłej działalności chcemy przeznaczyć ponad 6 mld zł - ogłosił w czwartek w Dobrzelinie (woj. łódzkie) prezes KGS Marek Zagórski.
Szef KGS zaprezentował w czwartek w Cukrowni Dobrzelin strategię spółki dotyczącą segmentu cukrowego.
"Jesteśmy firmą o stabilnych podstawach. Mamy siedem cukrowni, jesteśmy największym producentem cukru w Polsce i na tej bazie rozwijamy spółkę. Planujemy bardzo duże inwestycje w modernizację cukrowni. Tylko w Dobrzelinie to będzie modernizacja w ciągu trzech lat za 260 mln zł, a w sumie na inwestycje w nasze cukrownie przeznaczymy blisko 3 mld zł do 2027-2028 roku" – zapowiedział Zagórski.
KGS podsumowała kampanię. Ile cukru wyprodukowano?
6 miliardów złotych na inwestycje
Dodał, że spółka w najbliższych latach ogółem na inwestycje zamierza przeznaczyć ponad 6 mld zł. To – jak mówił – będą inwestycje we wszystkich segmentach, w których funkcjonuje już Krajowa Grupa Spożywcza, ale także w nowe obszary działalności.
"Będziemy się rozwijać. Pokażemy za chwilę plan, który ma zaowocować tym, że będziemy jednym z liderów branży rolno-spożywczej w Polsce i - mamy nadzieję – także w Europie" – zaznaczył.
Jak wyjaśnił, filozofia firmy opiera się na dobrej współpracy z rolnikami. Wskazał, że modelowym przykładem jest współpraca z ponad 13 tys. plantatorami buraka cukrowego. "To owocuje tym, że mamy stabilne dostawy surowca – 120 tys. ha zakontraktowanych buraków w tym roku. W tym roku planujemy (...) wyprodukować ponad milion ton cukru. To będzie rekordowy wynik” – wyjaśnił.
Dochodzą ziemniaki skrobiowe
Zagórski tłumaczył, że cena skupu buraków z jego plantatorami ustalana jest z dużym wyprzedzeniem, ale otrzymują oni dodatkową premię, kiedy cena cukru przekroczy na rynku ustalony wcześniej poziom.
Prezes Krajowej Grupy Spożywczej: dwie nasze spółki skupiły kilkanaście tysięcy ton rzepaku
"W efekcie za buraki dostarczone w ubiegłym roku plantatorzy mieli pierwotnie otrzymać 37,5 euro (za 1 tonę – PAP), ale w rozliczeniu to będzie ponad 60 euro. Ten model pokazuje, że jest możliwe dzielenie się korzyściami z funkcjonowania takiego zakładu. Chcemy ten model przenieść także na inny segment. W sierpniu podpisaliśmy pierwsze porozumienie branżowe z producentami ziemniaka skrobiowego, które opiera się na podobnych zasadach" – powiedział prezes KGS.
Dzielenie się zyskiem z plantatorami
Minister rolnictwa i rozwoju wsi Robert Telus wskazał, że powstała przed rokiem Krajowa Grupa Spożywcza zapewnia Polsce bezpieczeństwo żywnościowe i jest stabilizatorem cen. "Dlatego ta spółka będzie się jeszcze rozwijać. Ten model z cukrowni, w którym KGS dzieli się zyskiem z plantatorami chcemy wprowadzić w innych branżach, m.in. owocach miękkich" – powiedział.
"Ten model działalności pokazuje, że nasz polski kapitał działa z korzyścią dla wszystkich. I dla firmy i dla plantatorów, ale przede wszystkim to bezpieczeństwo żywnościowe dla Polaków. Przed nami odbudowanie branży przetwórczej, musimy również iść w budowę naszej polskiej sieci sprzedaży" – dodał Telus.
Wieści z rynków rolnych. Handel zbożem nadal ograniczony, znaczne zakupy kukurydzy na eksport
Dwa razy większy skup kukurydzy
Prezes spożywczego holdingu ogłosił, że od poniedziałku 2 października spółka w Elewarze i Zamojskich Zakładach Zbożowych będzie prowadzić skup kukurydzy mokrej. "Planujemy, że ten skup będzie dwukrotnie większy niż w ubiegłym roku. Będziemy też oferowali odbiór kukurydzy prosto z pola, dodatkowo będziemy przyjmowali kukurydzę w depozyt z zaliczką 50 proc. ceny obowiązującej w danym dniu i możliwością rozliczenia transakcji w ciągu trzech miesięcy. Jeśli cena w tym czasie wzrośnie, rolnik otrzyma wyrównanie, jeśli spadnie – dostanie cenę z dnia dostawy" – wyjaśnił Zagórski.
Telus wskazał, że to kolejna – po malinach – interwencja uruchomiona przez KGS. Jak mówił, jest to interwencja biznesowa, stabilizująca sytuację na rynku kukurydzy. "To jest właśnie działalność każdego odpowiedzialnego rządu i państwowej spółki, która w takich momentach jest od tego, żeby zainterweniować, być biznesowym graczem, który ustabilizuje sytuację" – przekonywał szef resortu rolnictwa.
Krajowa Grupa Spożywcza to największa państwowa spółka zajmująca się produkcją, przechowywaniem i sprzedażą żywności. Powstała z przekształcenia w kwietniu zeszłego roku Krajowej Spółki Cukrowej. Posiada kilkanaście spółek zależnych w segmentach: zbożowo-młynarskim, cukrowym, skrobi ziemniaczanej, owocowo-warzywnym, słodyczy, rolnym, nasiennym.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś