Jemy prawie dwukrotnie więcej mięsa niż zaleca WHO

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
29-11-2015,12:30 Aktualizacja: 29-11-2015,12:33
A A A

Polacy jedzą prawie dwukrotnie więcej mięsa niż zalecają eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), komentujący ostatni raport Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem, działającej w strukturach WHO.

Naukowcy zachęcają, by ograniczyć spożycie mięsa i wędlin w codziennej diecie, bo zwiększają one ryzyko wystąpienia wielu chorób.

czerwone mięso, wieprzowina, wołowina, trzoda chlewna

Czerwone mięso powoduje raka? Negatywna kampania szkodzi producentom świń

Wieprzowina i wołowina, a także inne czerwone mięso spożywane w ilości powyżej 50 gram dziennie ma zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwór jelita grubego. To wnioski badania przeprowadzonego przez Międzynarodową Agencję Badania Raka...
Niedawno Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem działająca w strukturach WHO, na liście czynników rakotwórczych umieściła wędliny obok papierosów, azbestu i spalin.

- Odbieram to jako spektakularny sygnał potwierdzający wiedzę znaną specjalistom od prawie 50 lat. Wiadomo, że wysokie spożycie mięsa zwiększa ryzyko wielu schorzeń - powiedział PAP prof. Zenon Zduńczyk z Instytutu Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności Polskiej Akademii Nauk w Olsztynie.

Jak wyjaśnił, przy dużym spożyciu mięsa struktura diety jest wadliwa. - Gdy spożywamy za mało warzyw, owoców i produktów zbożowych przebieg procesów fermentacyjnych w przewodzie pokarmowym jest niekorzystny. Ponadto zwiększa się spożycie tłuszczu i nasyconych kwasów tłuszczowych, co zwiększa ryzyko otyłości czy wystąpienia arteriosklerozy. Mięso, szczególnie czerwone, sprzyjają także rozwojowi nowotworów przewodu pokarmowego - wymienił naukowiec.

Dodał, że wędliny zawierają szereg substancji dodatkowych takich jak konserwujące azotany i sól. Większość wędlin długo dojrzewających jest bardzo słona.

Wędliny zawierają substancje barwiące i zapachowe, czyli dodatki zwiększające atrakcyjność produktu i skłaniające konsumenta do zakupu i spożycia.

mięso,wędliny,wołowina,wieprzowina,WHO,zakupy,żywność

Czerwone i przetworzone mięso powoduje raka? Branża oburzona

Nie milkną echa podanej kilka dni temu informacji na temat wyników najnowszych badań naukowców. Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegła, że czerwone i przetworzone mięso może być przyczyną powstawania nowotworów.   Jako...
Wędliny zawierają zazwyczaj polifosforany, które zapewniają zwiększenie wodochłonności, a duże spożycie polifosforanów może zakłócać gospodarkę wapniową, co jest szczególnie ważne u osób zagrożonych osteoporozą.

Ponadto dym wędzarniczy, używany w produkcji wędlin, zawiera wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne (WWA), uznawane za substancje zwiększające ryzyko wystąpienia nowotworów.

Jak wyjaśnił prof. Zduńczyk to zasobność portfela jest wyznacznikiem tego, jaki typ wędliny Polacy kupują.

- Zazwyczaj konsumenci oburzają się, że oferowane wędliny są wodniste i nietrwałe, a to właśnie popyt na tanie wędliny jest największy. Producentów mięsa w Polsce jest dużo, mięsa relatywnie do zbycia także sporo i poszukuje się możliwości jak najszerszego zbycia, z dotarciem do konsumentów mniej zasobnych - ocenił naukowiec.

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem zaliczając mięso do czynników rakotwórczych, nie zaleciła całkowitego wyeliminowania go z diety a jedynie ograniczenie jego spożycia.

Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa, handel mięsem, konsumpcja mięsa

FAO: na świecie wzrośnie produkcja i konsumpcja mięsa

Światowa produkcja mięsa w 2015 roku wzrośnie - przede wszystkim za sprawą drobiu i wieprzowiny - o 1,1 proc. do 318,8 mln ton, a konsumpcja o 1,1 proc. do 317,7 mln ton. Produkcja mięsa drobiowego pójdzie w górę o 1,5 proc.,...
- Agencja zaleca spożycia około pół kilograma przetworzonego mięsa tygodniowo, co przekłada się na ok. 750 g mięsa świeżego. Myślę, że są dwa czynniki takiego zalecenia, mięso ma bardzo wysokie walory odżywcze, a po drugie chodzi o realność takiego zalecenia. Lepiej proponować rozwiązania racjonalne, z których skorzystają odbiorcy, niż radykalne, które od razu "puszczą" mimo uszu - podkreślił naukowiec.

W ocenie prof. Zduńczyka, w przypadku Polski takie zalecenie może wydać się radykalne. Spożycie mięsa na świecie wynosi 800-820 gramów tygodniowo, a Polak średnio zjada tygodniowo - 1,3 kg mięsa.

- 750 gramów to naprawdę duża ilość - to oznacza że codziennie zjadamy 75 gramowy kotlet schabowy. Wydaje mi się, że Polakom trudno się będzie zastosować do takiego sposobu odżywiania - wynika to z walorów odżywczych i smakowych mięsa oraz utrwalonych nawyków żywieniowych. Zmiana modelu odżywiania, polegająca na ograniczeniu spożycia mięsa, moim zdaniem, możliwa będzie w perspektywie kilkunastu lat, wśród obecnie młodych ludzi, którzy dostrzegają znaczenie diety w zdrowym stylu życia - ocenił prof. Zduńczyk.

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA