Producenci bydła: to porozumienie uderzy w hodowców i konsumentów
Porozumienie Unii Europejskiej z Mercosur uderzy w rodzinne gospodarstwa hodowli bydła i europejskich konsumentów - oceniła w stanowisku Rada Sektora Wołowiny.
Chodzi o zwarte kilka dni temu porozumienie między UE a krajami skupionymi w Mercosur. Negocjacje w sprawie umowy handlowej z organizacją państw Ameryki Południowej zrzeszającą Argentynę, Brazylię, Paragwaj, Urugwaj i (zawieszoną w prawach członka) Wenezuelę, trwały od 20 lat.
Hodowcy bydła są oburzeni. Nie chcą taniej wołowiny z krajów Mercosur
Umowa ma otworzyć rynki na produkty i zwiększyć wymianę handlową, musi być jeszcze ratyfikowana przez kraje członkowskie.
Jak podkreślił przewodniczący Rady Sektora Wołowiny Jerzy Wierzbicki, negocjacje budziły kontrowersje, bo część państw UE obawiało się, że rolnicy unijni zostaliby poszkodowani, gdyby UE otworzyła się bardziej na import produktów z Ameryki Łacińskiej.
Kraje Mercosur są dużym producentami rolnymi, dlatego w Unii pojawiają się obawy, że ich produkty mogłyby "zalać" europejski rynek. Wyrażali je m.in. rolnicy z Polski, Francji czy Irlandii.
Duży niepokój dotyczący porozumienia wyrażają europejscy, w tym polscy, producenci bydła. W przysłanym do PAP stanowisku Rada Sektora Wołowiny wezwała Parlament Europejski i kraje członkowskie do odrzucenia umowy.
Jak wskazano, "umowa ta, która ułatwi dostęp do europejskiego rynku prawie 100 tys. ton południowoamerykańskiego mięsa, stanowi zagrożenie dla sytuacji gospodarczej europejskiego sektora hodowlanego i zdrowia europejskich konsumentów, a także wpłynie negatywnie na ochronę klimatu".
Drobiarze mogą mieć spory problem. Ma wzrosnąć eksport z krajów Mercosur
Rada Sektora Wołowiny zwraca uwagę, że "porozumienie polityczne zostało zawarte pomimo długiego i silnego sprzeciwu europejskiego sektora hodowlanego, a także poważnych obaw wyrażanych przez niektóre państwa członkowskie i ważną część społeczeństwa obywatelskiego, w tym ponad 300 organizacji pozarządowych w odniesieniu do kwestii zdrowotnych, społecznych i środowiskowych".
W opinii organizacji, "rosnący przywóz do UE południowoamerykańskiego mięsa wołowego, który jest skutkiem przewagi konkurencyjnej wynikającej ze znacznie mniejszych wymagań w zakresie zdrowia, identyfikowalności i ochrony środowiska, już teraz zdestabilizuje europejski sektor mięsa wołowego".
Według Rady, dodatkowe prawie 100 tysięcy ton południowoamerykańskiego mięsa wołowego, produkowanego z użyciem substancji zakazanych w Europie, z niewielkimi lub żadnymi wymaganiami w zakresie ochrony środowiska (...) zostanie zaoferowane konsumentom europejskim po znacznie niższych kosztach, wywierając presję na ceny uzyskiwane przez europejskich rolników.
W 2018 r. eksport UE do czterech krajów Mercosur wyniósł 45 mld euro, a eksport Mercosuru do UE 42,6 mld euro.