Świnie i byki zginęły w pożarach
Około 100 świń zginęło w pożarze stodoły, do którego doszło 7 lipca w miejscowości Szczuczki Kolonia (pow. opolski, woj. lubelskie). Płomienie pojawiły się wewnątrz drewniano-murowanego budynku, zaadaptowanego pod hodowlę zwierząt.
Pożar za pożarem. Gospodarstwa i ferma indycza w ogniu
Na szczęście w pożarze nie ucierpieli ludzie. Ale zgromadzone w płonącej części budynku 100 sztuk trzody chlewnej padło. Większość zwierząt udusiła się dymem.
"Na miejscu pożaru opolscy policjanci wraz z biegłym sądowym z zakresu pożarnictwa ustalają, co było przyczyną tak tragicznego w skutkach zdarzenia" - poinformowali funkcjonariusze.
Wstępnie wskazano natomiast przyczynę powstania 5 lipca pożaru obory w miejscowości Nądnia (pow. nowotymski, woj. wielkopolskie). Według strażaków było to zaprószenie ognia podczas prowadzonych prac spawalniczych.
Tysiące balotów poszło z dymem. Akcja trwała ponad dobę
Niestety, nie udało się uratować trzech byków, które uległy śmiertelnemu zatruciu dymami pożarowymi. Ponadto spaleniu uległo siedem balotów słomy oraz drewniany kanał wentylacyjny.
W akcji ratowniczo gaśniczej brali udział strażacy z: JRG Nowy Tomyśl, OSP Zbąszyń, OSP Chrośnica, OSP Nądnia i OSP Łomnica.
- Wiesz o ważnym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym. Czekamy: redakcja@agropolska.pl