Sejmowa podkomisja: potrzebne nowe podejście do zwalczania ASF
Potrzebne jest nowe podejście do zwalczania ASF - ocenili uczestniczy wtorkowego posiedzenia sejmowej podkomisji ds. dobrostanu zwierząt. Ich zdaniem, dotychczasowe działania dotyczące zwalczania ASF nie dają rezultatów.
Tematem posiedzenia było przedstawienie projektu „Krajowego planu działania dotyczącego zarządzania populacją dzików w ramach prewencji, kontroli i zwalczania afrykańskiego pomoru świń (ASF)”. Do przygotowania takiego dokumentu zobowiązała kraje członkowskie Komisja Europejska.
Zdaniem dyrektora w Ministerstwie Klimatu i Środowiska Aleksandra Jakubowskiego, projekt Planu, w przygotowaniu którego brał udział resort klimatu, powinien przede wszystkim rozwiązać problem zwalczania ASF. Jak zaznaczył Jakubowski, "nie droga, a cel jest tym, co powinno nas frapować".
Raport ASF. Ogniska u dzików wciąż wybuchają
Przypomniał, że dotychczas przy zwalczaniu ASF stosowana jest metoda eliminacji dzików. Na odstrzały tych zwierząt przez ostatnie 4 lata wydano blisko 600 mln zł. "Jeżeli takie środki mamy wydawać, to musimy mieć pewność, że mamy dojście do rozwiązania" - podkreślił dyrektor w MKiŚ.
"Te dotychczasowe działania, które nam nie wyeliminowały ASF-u nie zostały dostatecznie ocenione. Powtarzanie czegoś, co nie jest skuteczne i wydawanie na to milionów złotych może być społecznie odbierane jako szaleństwo" - argumentował.
Dodał, że wielu ekspertów uważa, iż rozprzestrzenianie się choroby może mieć aspekt ludzki, dodatkowo obserwuje się niechęć myśliwych do przymusowych odstrzałów dzików.
Jakubowski wskazał, że unijne wytyczne nie mówią wprost o redukcji dzików, ale jednocześnie podkreślają, że podejmowane działania w celu zwalczania ASF muszą być zgodne z unijnymi przepisami dotyczącymi ochrony przyrody.
Projekt Planu został opracowany i uzgodniony w trybie roboczym (na poziomie eksperckim) w 2023 r. w ramach współpracy pomiędzy głównym lekarzem weterynarii (GLW), a Ministerstwem Klimatu i Środowiska (MKiŚ). Grupie roboczej przewodniczył przedstawiciel ministerstwa klimatu. Dokument był również konsultowany m.in. z naukowcami z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu - poinformował główny lekarz weterynarii Krzysztof Jażdżewski.
Wirus ASF po 10 latach zwalczania ... szerzy się w Polsce
W listopadzie 2023 r. GLW zawnioskował do pełnomocnika rządu ds. leśnictwa i łowiectwa o zorganizowanie posiedzenia Grupy roboczej ds. monitorowania i zwalczania ASF u dzików celem formalnego przyjęcia planu ws. zarządzania populacją dzików. Do spotkania nie doszło. GLW przekazał projekt dokumentu do Ministerstwa Klimatu i Środowiska celem dalszych uzgodnień lub akceptacji.
Z kolei resort klimatu w lipcu 2024 r. przesłał projekt do zaopiniowania przez Państwową Radę Ochrony Przyrody (PROP) – organu opiniodawczo-doradczego ministra właściwego ds. środowiska. Komisja ds. Ochrony Gatunków PROP wydała opinię we wrześniu br. odnosząc się krytycznie do tego dokumentu - zaznaczył Jażdżewski.
"Otrzymaliśmy głównie krytykę bez określenia, w których miejscach projekt należy poprawić i jak. Stwierdzenie, że powinniśmy się skoncentrować wyłącznie ma poszukiwaniu dzików niestety spowoduje to, że wirus (ASF) będzie obejmował coraz to nowe terytoria Polski, ponieważ bez udziału człowieka, co jest m.in. opisane w dokumentach unijnych, naturalne rozprzestrzenianie się afrykańskiego pomoru świń wynosi od 2-3 km miesięcznie" - skomentował Jażdżewski.
Wiceprzewodnicząca Rady Sabina Pierużek-Nowak podkreśliła, że Rada nie neguje konieczności redukcji populacji dzików, ale wskazuje, że jest to plan drogi w realizacji. W opinii Rady do rozwoju ASF w dużej mierze przyczynił się "czynnik ludzki", a także niedostateczne przestrzeganie zasad bioasekuracji.
Zwalczanie ASF – kluczowa jest bioasekuracja, ale także świadomość społeczna
Natomiast przedstawiciele ministerstwa rolnictwa oraz organizacji rolniczych uważają, że przyczyną rozprzestrzenienia się ASF jest zbyt duża populacja dzików. Zaznaczyli też, że nie ma wiarygodnych danych co do wielkości populacji dzików w Polsce.
Według ministerstwa rolnictwa, zwalczanie ASF powinno być oparte na trzech uzupełniających się filarach: bioasekuracji, poszukiwaniu padłych dzików, a także na redukcji populacji tych zwierząt.
Resort klimatu jak i rolnictwa uznały, że potrzebne są dalsze prace nad planem i zadeklarowały współpracę. W najbliższym czasie ma się odbyć spotkanie na szczeblu eksperckim.
W 2023 r. w naszym kraju wykryto 1686 ognisk ASF u dzików, w tym roku do połowy września - 1437. Najwięcej jest w woj. zachodnio-pomorskim, wielkopolskim, dolnośląskim i pomorskim. W 2023 r. odstrzelono (sanitarnie) 84 tys. dzików, w tym roku plan jest na poziomie 97,5 tys. sztuk, do tej pory odstrzelono 55 tys. szt.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś