W związku z toczącymi się w parlamencie pracami nad projektem ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości rolnych Skarbu Państwa Platforma Obywatelska zorganizowała w Sejmie konferencję pt. "Zamach na ziemię".
Posłowie PO ruszą od kwietnia w Polskę, by informować m.in. rolników o negatywnych konsekwencjach wejścia w życie ustawy dotyczącej obrotu ziemią rolną - poinformował podczas konferencji eksperckiej poseł Ryszard Wilczyński.
W związku z toczącymi się w parlamencie pracami nad projektem ustawy o wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości rolnych Skarbu Państwa Platforma Obywatelska zorganizowała w Sejmie konferencję pt. "Zamach na ziemię".
Sejmowa komisja rolnictwa przyjęła projekt ustawy w sprawie obrotu ziemią z poprawkami. Wstrzymuje ona sprzedaż państwowej ziemi przez 5 lat, ale nie będzie to dotyczyło m.in. działek o powierzchni do 2 ha. Nabywca gruntów od Skarbu Państwa...
Uczestniczący w spotkaniu z ekspertami i rolnikami Kazimierz Plocke, b. wiceminister rolnictwa oraz poseł PO ocenił, że proponowana przez rząd ustawa nas cofa. - To jest ustawa, która nie rozwiązuje podstawowych problemów polskiego rolnictwa, które jest istotną częścią gospodarki unijnej. Cementuje dawne przyzwyczajenia, działania, jeśli chodzi o Agencję Nieruchomości Rolnych - mówił.
Dodał, że po wejściu w życie zmian ANR będzie miała jeszcze większe kompetencje niż obecnie. - Myślę, że nie jest dobrym rozstrzygnięciem, kiedy olbrzymią władzę dajemy w ręce urzędników - ocenił Plocke.
Eksperci biorący udział w konferencji wskazywali, że większość proponowanych zmian w przepisach o sprzedaży ziemi rolnej budzi wątpliwości konstytucyjne, m.in. jeśli chodzi o naruszenie prawa własności oraz że zbyt ingeruje w prywatny obrót ziemią. Ponadto może doprowadzić do istotnego spadku cen gruntów rolnych.
Poseł Ryszard Wilczyński poinformował, że politycy Platformy zamierzają "najzwyczajniej w świecie iść do ludzi" z informacją, jakie negatywne konsekwencje niesie za sobą przyjęcie nowych regulacji. - Od kwietnia posłowie PO planują spotkania w każdym z powiatów z maksymalną ilością osób, dla których problemy rolnictwa i wsi są ważne. Przede wszystkim chcemy dotrzeć do rolników - mówił.
Kilkuset rolników z całej Polski protestowało w środę w Warszawie pod pomnikiem Wincentego Witosa "w obronie polskiej ziemi". Zarzucali PiS, że w procedowanym w Sejmie projekcie ustawy dokonuje zamachu na prywatną własność ziemi....
W czwartek późnym wieczorem sejmowa komisja rolnictwa pozytywnie oceniła projekt ustawy w sprawie obrotu ziemią. Wstrzymuje ona sprzedaż państwowych gruntów przez 5 lat, ale nie będzie to dotyczyło m.in. działek o powierzchni do 2 ha. Nabywca gruntów od Skarbu Państwa nie będzie mógł ich zbyć przez 15 lat.
Podczas posiedzenia posłowie PO, Kukiz'15 i Nowoczesnej zaproponowali kilkadziesiąt zmian, z których prawie żadna nie zyskała akceptacji. Część poprawek ma być przedstawiana podczas drugiego czytania projektu jako wnioski mniejszości. Wówczas swoje poprawki przedstawić ma też klub PSL.
W środę w Warszawie przeciwko projektowi ustawy protestowało kilkuset rolników z całej Polski, którzy zarzucali PiS, że dokonuje zamachu na prywatną własność ziemi. Organizatorem protestu było PSL. Uczestniczyli w nim też przedstawiciele PO, partii Razem oraz KOD.