Aplikacja suszowa do pilnej poprawy. Nie można skorygować błędów
Samorząd rolniczy wzywa do pilnego usprawnienia aplikacji rządowej do szacowania strat suszowych. Według niego, jest ona obecnie obarczona istotnym felerem, uniemożliwiającym w niektórych przypadkach rolnikom przekazanie prawidłowych danych.
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 19 września do ministra rolnictwa i rozwoju wsi Czesława Siekierskiego w sprawie pilnej poprawy działania tzw. aplikacji suszowej.
„Delegaci krajowej rady stwierdzają, że w obecnej wersji aplikacji suszowej nie ma możliwości skorygowania wprowadzonych danych. Nie ma nawet możliwości poprawienia danych, jeżeli rolnik zauważy błędy przed zamknięciem aplikacji i przed wysłaniem wniosku” – wskazano w wystąpieniu.
Zawarto w nim apel o bezzwłoczne poprawienie działania aplikacji i „umożliwienie dokonywania korekty podczas redagowania w aplikacji oraz dokonywania poprawek i korygowania wprowadzonych informacji”.
Warto dodać, że susza rolnicza wciąż doskwiera uprawom. Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowy Instytut Badawczy (IUNG) stwierdził, że w dwunastym okresie raportowania, tj. od 11 lipca do 10 września, średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) dla kraju, na podstawie którego dokonywana jest ocena stanu zagrożenia suszą, była ujemna, wynosiła -100 mm. Deficyt wody we wskazanym okresie, w stosunku do poprzedniego okresu sześciodekadowego, uległ zwiększeniu o 14 mm. Suszę stwierdzono w 15 województwach, w 9 rodzajach upraw.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś