"Polskie" mięso? Nieprawidłowości w oznakowaniu co czwartej partii wieprzowiny

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
07-04-2025,8:45 Aktualizacja: 07-04-2025,9:08
A A A

Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) po raz kolejny sprawdziła, czy podawana przez sklepy informacja o kraju pochodzenia mięsa jest rzetelna.

„Kolejna kontrola znakowania mięsa wieprzowego (opakowanego i luzem) dotyczyła sprawdzenia udostępnionych konsumentowi wszystkich obowiązkowych informacji, w szczególności prawidłowości znakowania mięsa krajem pochodzenia. Kontrola została przeprowadzona w marcu 2025 roku na terenie całego kraju, w sklepach wielkopowierzchniowych oferujących asortyment mięsny” – informuje IJHARS.

ijhars, kontrole, mięso wieprzowe, inspektorzy

Kontrole wieprzowiny w marketach. "Polskie" mięso z Belgii, Holandii i Niemiec

Czy podawane przez sklepy wielkopowierzchniowe informacje o kraju pochodzenia mięsa wieprzowego są prawdziwe? Sprawdziła to Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS). „Kontrola znakowania mięsa wieprzowego...

Zakwestionowana co czwarta partia

Jak dodaje, inspektorzy w 167 sklepach skontrolowali 593 partie mięsa, o łącznej masie prawie 8 ton. Kontrola wykazała nieprawidłowości w 50 skontrolowanych podmiotach, co stanowi 29,9 proc. ogółu skontrolowanych.

„Z powodu nieprawidłowego znakowania zakwestionowano co czwartą partię mięsa (144), o łącznej masie 923,3 kg” – czytamy w komunikacie Inspekcji.

"Polskie" mięso z Niemiec i Hiszpanii

W 26 partiach oznakowanych jako „polskie”, co do miejsca chowu i uboju, inspektorzy zidentyfikowali, że informacje przedstawione na etykiecie były nieprawdziwe. A było w rzeczywistości tak:

  • 12 partii miejscem chowu i uboju były Niemcy,
  • 6 partii mięsa pochodziło faktycznie ze zwierząt chowanych i ubitych w Danii,
  • 3 partie z Hiszpanii,
  • 2 partie z Wielkiej Brytanii
  • 1 partia z Belgii,
  • 1 partia z Holandii
  • 1 partia z Węgier.

„Wobec nieuczciwych handlowców prowadzone są postępowania administracyjne w związku z podejrzeniem zafałszowania żywności” – wskazuje IJHARS.

Spotkanie dotyczące sytuacji bieżącej oraz przewidywanych trendach i zmianach na światowych i europejskich rynkach produ

Perspektywy rynku mięsa

Sytuacja bieżąca oraz przewidywania, trendy i zmiany na światowych i europejskich rynkach produktów mięsnych. Ekspert rynku wieprzowego i drobiowego przedstawił perspektywy na kolejne lata.    Osler Desouzart z Brazylii, jednym...

Brak informacji o pochodzeniu mięsa

Dla porównania, podczas kontroli przeprowadzonej przez nią w lutym 2025 r. nieprawidłowości w oznakowaniu stwierdzono w przypadku co dziesiątej skontrolowanej partii.

Pozostałe nieprawidłowości stwierdzone w marcu 2025 roku polegały m.in. na:

  • zupełnym braku informacji o pochodzeniu i wizerunku flagi państwa pochodzenia;
  • nieuprawnionym używaniem określenia „Produkt Polski” - wśród skontrolowanych 56 partii produktów oznakowanych w ten sposób nieprawidłowości stwierdzono w 3 przypadkach;
  • w jednym podmiocie stwierdzono partię przeterminowanego mięsa.

„W wyniku stwierdzonych nieprawidłowości, na podstawie przepisów prawa, inspektorzy wszczęli 50 postępowań administracyjnych w celu wymierzenia kar pieniężnych za wprowadzenie do obrotu wyrobów o niewłaściwej jakości handlowej lub postępowań administracyjnych w celu wydania kar pieniężnych za wprowadzenie do obrotu wyrobów zafałszowanych” – podaje Inspekcja. 

Konsumencie! Kupując mięso, pamiętaj

I przypomina, że przepisy UE i krajowe wskazują na obowiązek podawania informacji o pochodzeniu mięsa.

pir, apel, ubojnie, przetwórcy mięsa

PIR apeluje do ubojni i przetwórców mięsa: zrezygnujcie z zakupów żywca spoza Polski

Wspieranie lokalnych producentów to nie tylko przejaw patriotyzmu gospodarczego, ale także inwestycja w stabilność i rozwój krajowego rynku rolno-spożywczego – podkreśla Podlaska Izba Rolnicza (PIR) w swoim apelu dotyczącym...

„Na mięsie bez opakowania (sprzedawanym luzem) sprzedawca musi wskazać informacje o pochodzeniu. Jeśli bez opakowania sprzedawane jest mięso wieprzowe, drobiowe, baranie lub kozie, przepisy zobowiązują sklepy do udostępnienia również grafiki flagi kraju pochodzenia” – wskazuje IJHARS.

Obowiązek wskazywania informacji o pochodzeniu dotyczy również producentów. Na etykietach opakowanego mięsa (wieprzowina, drób, baranina, kozina, wołowina i cielęcina) muszą znaleźć się stosowne informacje w tym zakresie.

„Nieprawidłowe oznakowanie krajem pochodzenia wprowadza konsumenta w błąd i jest zafałszowaniem żywności. Handlowcom naruszającym interesy konsumenta grozi w tym przypadku kara finansowa w wysokości od 1000 zł nawet do 10 proc. rocznego przychodu.” – podkreśla, cytowany w komunikacie, Przemysław Rzodkiewicz, główny inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.

Poleć
Udostępnij
Advertisement