MRiRW: sektor wołowiny najbardziej stabilnym wśród rynków mięsa
Utrzymanie konkurencyjności polskiej wołowiny na rynkach zagranicznych to jedno z najważniejszych wyzwań dla tego sektora naszej produkcji mięsnej – przekonuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi (MRiRW).
Ocena rynku znalazła się w relacji resortu z Ogólnopolskiego Sympozjum Hodowców i Przetwórców Bydła Mięsnego, w którym uczestniczył wiceminister rolnictwa Jacek Czerniak.
„Sektor wołowiny jest rynkiem najbardziej stabilnym spośród rynków mięsa w Polsce. Ze względu na korzystne, naturalne warunki produkcji wołowiny, walory polskiego produktu doceniane są na rynkach unijnych i w krajach trzecich” – wskazuje MRiRW.
Nowe unijne przepisy o transporcie zwierząt mogą uderzyć w hodowców
Jak przypomina, w ubiegłym roku Polska uzyskała możliwość sprzedaży wołowiny do Chin i Wietnamu, a dostęp do rynków kolejnych krajów azjatyckich jest aktualnie negocjowany. Zaś w marcu 2024 r. udało się renegocjowanie wzoru świadectwa weterynaryjnego zdrowia dla eksportowanego mięsa wołowego oraz bydła rzeźnego do Algierii.
Eksport polskiej wołowiny
„Warto wiedzieć, że od stycznia do sierpnia 2024 r. eksport polskiej wołowiny wzrósł, w relacji rocznej, ilościowo o blisko 4 proc. (do 277,5 tys. ton), a wartościowo o ponad 5 proc. (do 1,6 mld euro)” – wylicza resort rolnictwa.
Według niego, na uwagę zasługuje dynamiczny wzrost eksportu polskiej wołowiny do Turcji (wzrost eksportowanych ilości o ponad 80 proc. w relacji rok do roku).
Ważna konkurencyjność
Branża się jednoczy – będzie ustanowiony Światowy Dzień Mięsa
„Jednym z najważniejszych wyzwań staje się utrzymanie konkurencyjności polskiej wołowiny na rynkach zagranicznych, co jest istotnym działaniem w kontekście konieczności eksportu nadwyżek produkcyjnych. W tym świetle niekorzystne są coraz wyższe unijne wymagania środowiskowe i jakościowe, dotyczące dobrostanu zwierząt oraz wzrastające wymagania przy budowie obiektów inwentarskich. Negatywnym czynnikiem w tym obszarze wciąż pozostaje postępująca liberalizacja handlu, połączona z nieprzestrzeganiem analogicznych wymogów przez eksporterów z krajów trzecich, w tym krajów tworzących Mercosur” – wymienia ministerstwo.
Dalej ocenia, że nowym wyzwaniem dla sektora wołowiny staje się również agresywna promocja roślinnych zamienników mięsa.
Największym rynkiem UE
„Produkcja bydła prowadzona jest obecnie w ok. 270 tys. gospodarstw (liczba siedzib stad), w których hodowanych jest blisko 6 273,2 tys. szt. bydła. Polska produkcja wołowiny ukierunkowana jest głównie na eksport (ok. 80 proc. krajowej produkcji), największym rynkiem (ok. 80 proc.) pozostają wciąż kraje UE” – podaje resort rolnictwa.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś