Korwin-Mikke: Unia przekupiła rolników dwoma "stówkami" od hektara

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Janusz Majewski PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
17-03-2019,9:00 Aktualizacja: 17-03-2019,9:57
A A A

Liberalizacja ustawy o gruntach rolnych, ograniczenie biurokracji i administracji, likwidacja dopłat - to recepta partii Korwin na uzdrowienie sytuacji w polskim rolnictwie.

- Polskie rolnictwo jak każda branża, w którą nadmiernie ingeruje państwo, w tym przypadku także Unia Europejska, zmaga się z licznymi problemami - uważa Dawid Lewicki, wiceprezes partii.

protest, rolnicy, Michał Kołodziejczak, AGROPowstanie2019, protest rolników w Warszawie

Podpalali opony i blokowali rondo, teraz szuka ich policja

Policjanci z komendy na warszawskiej Ochocie przyjęli od przedstawiciela Zarządu Dróg Miejskich w Warszawie wniosek o ściganie karne sprawców zniszczenia nawierzchni jezdni w miejscu odbywania się protestu przy pl. Zawiszy, w dniu 13...

- Nasze główne postulaty dotyczą z jednej strony tego co można naprawić tutaj w państwie, gdybyśmy przejęli rządy jesienią, a z drugiej strony trzeba walczyć z Unią Europejską, aby swoje zapędy mogła, powinna zahamować. Liberalizacja ustawy odnośnie gruntów rolnych, żeby można było handlować ziemią, tak jak kiedyś. Trzeba ograniczyć biurokrację i administrację w rolnictwie. Trzeba też zahamować lewicowe zapędy, którymi kierują się środowiska tak jak w przypadku branży futerkowej, czy jeśli chodzi o ubój rytualny, ponieważ to likwiduje wiele branż, które w Polsce skutecznie działały - zaznaczył.

- Część idiotyzmów robi nasz własny rząd, część idiotyzmów narzuca nam Unia Europejska i czasami trudno rozstrzygnąć, które głupoty są większe. Ja akurat długo przebywałem w Parlamencie Europejskim, więc na Unię jestem wyczulony, ale np. pomysł likwidacji przemysłu futrzarskiego to pomysł rdzennie polski. Dlatego nie zwalajmy wszystkiego na Unię - dodał  Janusz Korwin-Mikke, lider partii.

Podkreślił, że Unii Europejskiej udało się przekupić polskich rolników dwoma "stówkami" od hektara.

agrounia, protesty rolników, plac zawiszy, michał kołodziejczak, jan krzysztof ardanowski, andrzej lepper

Ardanowski o liderze AGROunii: nie ma wiedzy rolniczej i bawi się protestami

- Porównywanie młodego człowieka, który nie ma żadnej wiedzy rolniczej, bawi się protestami i twierdzi, że prawo go nie obowiązuje, byłoby dużym upokorzeniem pamięci Andrzeja Leppera - mówi Jan Krzysztof Ardanowski, minister...

- Niestety, rolnicy dopiero teraz zaczynają zauważać, że z jednej strony to są dwie "stówki", a z drugiej rozmaite przepisy, które ograniczają produkcję i wolność gospodarczą. Generalnie rzec biorąc jest to korzystne raczej dla pośredników. Jeśli pieniądze trafiają do jakiejkolwiek branży, to wszędzie na świecie pieniądze trafiają do pośredników - stwierdził polityk.

Lider ugrupowania zaznaczył, że jeśli do jakiegoś produktu zostaną zlikwidowane dotacje, to okazuje się, że jego cena spada, dokładnie mniej więcej o ilość dotacji.

- Dotacje pozwalają nakarmić się pośrednikom, a po drugie urzędnikom, którzy te dotacje rozdzielają. Dlatego najlepszym dla polskiego rolnictwa byłaby likwidacja dotacji, oczywiście w całej Unii Europejskiej również - nie ukrywał.

- Dlatego, nasz program jest prosty - przestać rolnictwu przeszkadzać, a rolnictwo sobie poradzi - podsumował Korwin-Mikke.
 

Poleć
Udostępnij