Grzegorz Puda zostanie nowym ministrem rolnictwa i rozwoju wsi
Jeszcze w środę premier Mateusz Morawiecki, na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, przedstawi nowy skład rządu, który od przyszłego tygodnia ruszy do pracy. W składzie gabinetu zabraknie ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
Jego miejsce zajmie 38-letni poseł PiS Grzegorz Puda, który jest mocno zaangażowany w forsowanie tzw. piątki dla zwierząt. Uroczystość w Pałacu Prezydenckim odbędzie się najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu.
PiS zdecydował w sprawie Ardanowskiego
Trzykrotnie, począwszy od 2006 r. uzyskiwał mandat radnego miejskiego w Bielsku-Białej. W wyborach parlamentarnych w 2015 r. kandydował do Sejmu z listy PiS w okręgu bielskim. Został wybrany na posła VIII kadencji. W lipcu 2019 r. został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju.
W kolejnych wyborach parlamentarnych z powodzeniem ubiegał się o poselską reelekcję. W listopadzie 2019 r., po przekształceniach w strukturze ministerstw, przeszedł na funkcję sekretarza stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej.
Pierwsze reakcje środowiska rolniczego na informację o tym, że Grzegorz Puda jest szykowany do objęcia ministerialnej teki są negatywne. Gospodarze wytykają parlamentarzyście brak wiedzy o rolnictwie i jego problemach, a także przypominają ogromne zaangażowanie w tzw. piątkę dla zwierząt.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś