Rolnicy nie kryją złości: Bruksela chce nas zniszczyć

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Ludwik Lewin PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
01-03-2017,8:55 Aktualizacja: 01-03-2017,9:15
A A A

"Bruksela jest naszym wrogiem", "Europa chce nas zniszczyć" - alarmują obecni na paryskim Salonie Rolniczym francuscy rolnicy, pytani o przyczyny spadku ich dochodów.

- Nakładające się na siebie od dwóch lat kryzysy, szaleńczy spadek cen mleka i mięsa, nieurodzaj i epidemie spowodowały, że chłopi ledwie dyszą - mówiła Christiane Lambert, wiceprzewodnicząca FNSEA, największego związku zrzeszającego francuskich rolników. Zastąpiła w ubiegłym tygodniu Xaviera Beulina, zmarłego nagle przewodniczącego organizacji, który ostrzegał, że "20 tysiącom gospodarstw francuskich grozi zamknięcie".

drobiarstwo, drób, eksport mięsa drobiowego, ptasia grypa, H5N8,

Polska już dawno wyprzedziła Francję, Niemcy i Wielką Brytanię

Drobiarstwo należy do najszybciej rosnących segmentów branży rolno-spożywczej. Dotyczy to także sprzedaży zagranicznej, która od kilku lat bije rekordy. Czy 2017 rok będzie równie udany? Wiele zależy od eskalacji...

Sprawa - jak się ocenia nad Sekwaną - "tragicznej sytuacji" francuskich chłopów, "zapomniana przez kandydatów" w wyborach prezydenta Francji, przypomniała o sobie przy okazji trwającego w Paryżu Salonu Rolniczego - targów wystawowych będących coroczną wielką imprezę gospodarczo-gastronomiczną i polityczną.

W tym roku, tak samo jak od ponad półwiecza, salon systematycznie odwiedzają niemal wszyscy sprawujący władzę i aspirujący do niej politycy.

Według oficjalnych danych w 2014 roku niecałe 20 proc. rolników zarabiało miesięcznie 350 euro. W zeszłym roku było ich ponad 50 proc. "Bruksela jest naszym wrogiem", "Europa chce nas zniszczyć" - odpowiadali rolnicy na pytania o przyczyny spadku ich dochodów.

Jak zauważają obserwatorzy ich słowa są echem wypowiedzi dwojga kandydatów na prezydenta, skrajnie lewicowego Jean-Luca Melenchona i skrajnie prawicowej Marine Le Pen.
pszenica, zbiory pszenicy, jakość ziarna, francja, zawartość białka

Francja eksportuje coraz mniej pszenicy. Ziarno jest złej jakości

W lipcu - pierwszym miesiącu sezonu 2016/17 - Francja sprzedała do innych krajów mniej pszenicy miękkiej niż przed rokiem. To efekt problemów z jakością ziarna po długich opadach deszczu latem.   W omawianym miesiącu kraj ten...

- Tym, którzy oskarżają Europę, trzeba przypomnieć, czym było francuskie rolnictwo, zanim powstała Unia Europejska - mówił prezydent Francji Francois Hollande, gdy w sobotę zwiedzał Salon Rolniczy. - Oczywiście wspólna polityka rolna wymaga przemyślenia, ale nie wolno się jej pozbywać - podkreślił.

Starszy wiekiem gospodarz z departamentu Loiret w środkowej Francji odpowiedział, że "wspólna polityka rolna na początku gwarantowała godziwe ceny, a cła chroniły rolników przed konkurencją spoza wspólnego rynku". Uważa jednak, że "to, co było możliwe w szóstkę, niemożliwe jest dla 28". - W polskim przemyśle rolno-spożywczym zarobki są wielokrotnie niższe niż we Francji" i francuscy chłopi nie mogą z tym konkurować - żalił się farmer.

Młodsi hodowcy z Bretanii skarżyli się natomiast na "narzucone przez Brukselę" w 2014 roku sankcje wobec Rosji, na które Moskwa odpowiedziała embargiem. - To dlatego na łeb na szyję spada cena mleka i wieprzowiny - tłumaczył Loic, gospodarz z Kerlan Plonivel.

Poleć
Udostępnij