Skupy kwestionują jakość płodów rolnych. Resort proponuje zapis w umowach
Wprowadzenie dodatkowego, obligatoryjnego elementu w umowie na dostawę produktów rolnych przewiduje resort rolnictwa. To zdaniem MRiRW powinno rozwiązać problemy gospodarzy.
W skupach rolnicy często spotykają się z kwestionowaniem jakości dostarczonych przez nich produktów i w efekcie dostają niższą zapłatę. Z reguły nie zgadzają się z oceną odstawianych surowców, ale pozostają na przegranej pozycji.
Ceny na rynkach rolnych biją rekordy
Stąd wystąpienie samorządu rolniczego, aby w każdym województwie utworzyć niezależne, akredytowane laboratorium do badania paramentów jakościowych płodów rolnych.
W odniesieniu do tego wniosku ministerstwo przypomniało, że Ustawą z 10 lipca 2015 r. o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i niektórych rynków rolnych, od 3 października 2015 r. wprowadzono obowiązek zawarcia pisemnej umowy z producentem produktów rolnych.
Przepisy wprowadzono, aby zapewnić większe bezpieczeństwo rolnikom w momencie sporu z odbiorcą, gdyż pisemna umowa spełnia rolę dowodu i zabezpiecza interesy stron, wskazując ich prawa oraz obowiązki.
"W świetle obowiązujących przepisów umowa ma w szczególności zawierać cenę, która jest niezmienna i określona w umowie lub jest obliczana poprzez połączenie różnych czynników, m.in takich, jak: jakość lub skład dostarczonych produktów rolnych" - wskazuje w piśmie Norbert Kaczmarczyk, wiceminister rolnictwa.
Rezerwa zbóż jest utworzona. Ile ziarna zmagazynowano?
Jednocześnie podkreśla, że umowy na dostawy produktów rolnych są pomiędzy stronami swobodnie negocjowane, a przepisy wskazują tylko obowiązkowe elementy i nie zakazują stronom zawarcia również innych zapisów, które mają zasadniczy wpływ na realizację i rozliczenie umowy.
"Strony umowy ustalają wymagania co do jakości handlowej produktów rolnych oraz powinny ustalić metody badań surowca, sposobu pobierania próbek czy też przypadków obniżenia ceny, gdy surowiec nie spełnia wymagań wynikających z umowy. Niemniej jednak, z dotychczasowych kontroli przeprowadzonych przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa (organ odpowiedzialny za kontrolę realizacji obowiązku zawarcia pisemnej umowy) wynika, że takie dodatkowe klauzule nie są wprowadzane do treści umowy" - zauważa wiceszef resortu rolnictwa.
Jak dodaje, w związku z powyższym resort rolnictwa przy okazji prac legislacyjnych w zakresie usystematyzowania regulacji prawnych dotyczących funkcjonowania rynków rolnych w Polsce, przewiduje wprowadzenie dodatkowego, obligatoryjnego elementu w umowie na dostawę. Ma dotyczyć właśnie sposobu oznaczania jakości i postępowania w sytuacjach kwestionowania parametrów jakościowych produktów rolnych przez nabywcę.
"Wprowadzenie takich regulacji powinno rozwiązać problemy producentów rolnych, gdy podmioty prowadzące skup zaniżają parametry jakościowe, aby oferować za zakupione produkty niższe ceny" - przekonuje wiceminister Kaczmarczyk.
- Rolnictwo bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś