Unijne rozporządzenia w ostatnich latach pozbawiły producentów rolnych możliwości korzystania z bardzo wielu substancji czynnych, znacząco ograniczając walkę z agrofagami i zjawiskiem odporności. Problem dotyczy też ochrony buraków przed chwościkiem.
Jednym z najpoważniejszych problemów współczesnego rolnictwa jest pojawianie się odporności agrofagów na stosowane w ochronie roślin pestycydy. Brak skuteczności zastosowanego zabiegu nieodłącznie wiąże się ze znacznymi stratami w plonie, jak i obniżeniem jego jakości. Zjawisko to występuje powszechnie zarówno wśród szkodliwych owadów oraz grzybów, jak i roślin zachwaszczających pola uprawne.
Jednym z głównych czynników decydujących o skuteczności ochrony buraka cukrowego jest właściwy termin oprysku. Rolnik może opierać się na własnych obserwacjach, wspomagać się pomocą doradców agrotechnicznych z cukrowni oraz...
Wszystko zaczęło się od systemicznych
Odporność grzybów patogenicznych na substancje czynne pojawiła się wraz z wprowadzeniem do praktyki rolniczej fungicydów systemicznych. Substancje te mają wiele zalet, przede wszystkim wnikają w głąb tkanek działając leczniczo w przypadku już rozwiniętej infekcji, ale też transportowane w roślinie wraz z krążącymi po niej sokami, wykazują długotrwałe działanie ochronne.
Miały być cudownym lekiem, dzięki któremu nastąpi przełom w ochronie roślin na długie lata. Nadzieje te szybko jednak rozwiało pojawienie się odporności w populacjach zwalczanych patogenów. W przypadku chwościka, zjawisko to po raz pierwszy zaobserwowano w Grecji już trzy lata po wprowadzeniu do ochrony buraka benomylu, pierwszej substancji czynnej działającej systemicznie.
Mechanizmów obronnych jest kilka
Słabą stroną systemicznych substancji czynnych jest ich punktowe działanie. Zakłócają one któryś z istotnych procesów życiowych grzyba, łącząc się w określonym punkcie przemian biochemicznych blokują je. Wystarczy, że w efekcie naturalnie zachodzącej mutacji, grzyb uzyska możliwość zastąpienia danej drogi przemian biochemicznych, inną, prowadzącą do uzyskania potrzebnego do sprawnego funkcjonowania organizmu produktu przemiany materii. W tym momencie fungicyd przestaje działać (odporność jakościowa).
Rolnicy zajęci żniwami nie mogą zapomnieć o ochronie buraka cukrowego. Na południowym wschodzie kraju konieczne było wykonanie już drugiego oprysku fungicydowego przeciwko chwościkowi buraka. Spóźnienie się z wykonaniem zabiegu może mieć...
Mechanizmów obronnych grzybów na fungicydy działające systemicznie jest niestety znacznie więcej. Może to być wzmożona produkcja enzymu dezaktywującego substancję toksyczną dla grzyba lub wzmożone wydzielanie białek, których zadaniem jest usuwanie toksyn z komórki. Te dwa ostatnie procesy powodują, że w zależności od ilości tych substancji występujących w organizmie patogena, jest on „bardziej lub mniej” odporny (odporność ilościowa).
Kontaktowe nie dają się
Problemy z odpornością agrofagów na substancje czynne nie występują wobec większości tradycyjnych, fungicydów działających kontaktowo, np. miedzi. Substancje takie działają równocześnie na wiele procesów życiowych grzyba, a szanse na pojawienie się równocześnie mutacji w wielu miejscach genonu jest znikome.
Niestety fungicydy kontaktowe mają sporo wad. Pierwszą jest ograniczenie ich aktywności do chronionej powierzchni, brak możliwości przemieszczania się w roślinie, łatwe spłukiwanie z powierzchni liści oraz szybkie zmiany w strukturze ich cząsteczek na skutek działania promieniowania słonecznego i czynników atmosferycznych.
Gdzie szukać przyczyn?
Na jednej z plantacji buraków cukrowych zlokalizowanych w Sahryniu (powiat hrubieszowski) na Zamojszczyźnie zaobserwowano w tym tygodniu pierwsze objawy wystąpienia chwościka buraka (Cercospora beticola). Niezwłocznie po ich stwierdzeniu...
Mnożenie się osobników odpornych w populacji patogena często jest efektem nieprzemyślanych decyzji dotyczących sposobu ochrony przed chorobami. Kilkukrotne powtórzenie zabiegu tą samą substancją czynną powoduje mnożenie się w populacji osobników na nią odpornych, które zajmują miejsce podatnych, „zabitych” przez fungicyd.
Zjawisko takie występuje najczęściej w rejonach, gdzie konieczna jest intensywna ochrona plantacji. W Polsce w przypadku chwościka są to przede wszystkim rejony południowe.
Pojawianie się odporności jest także związane z biologią samego grzyba. U gatunków mających krótkie cykle życiowe, wytwarzających kilka pokoleń w ciągu sezonu, tworzących wielkie ilości zarodników, mutacje występują często. Do takich należy Cercospora beticola, sprawca chwościka.
W Polsce pierwsze odporności na tiofanat metylu u tego grzyba potwierdzono w 1996 r. Częstotliwość ich występowania rosła bardzo szybko, w 2010 r. było to już ponad 50% populacji, a od 5 lat można powiedzieć, że cała populacja grzyba wykazuję już tę cechę.
Największym zagrożeniem dla upraw buraka cukrowego jest chwościk buraka, którego sprawcą jest grzyb Cercospora beticola. Choroba ta atakuje po zwarciu międzyrzędzi, co związane jest z koniecznością utrzymywania wysokiej wilgotności...
Jest to odporność genetyczna, a cecha przekazywana jest z pokolenia na pokolenie. Stąd zastosowanie zabiegu ochronnego przy pomocy fungicydu zawierającego jedynie tiofanat metylowy stało się obecnie bezcelowe. Poza tym, substancji tej nie przedłużono zezwolenia na stosowanie w ochronie roślin na terenie Unii Europejskiej.
Dużym błędem jest także zbytnie opóźnienie zabiegu. Chwościk jest grzybem produkującym masowo zarodniki konidialne i wykazującym dużą zmienność. Opóźnienie zabiegu to dopuszczenie do masowego zarodnikowania grzyba. W ten sposób wzrasta więc prawdopodobieństwo pojawienia się w jego populacji osobników odpornych.
Krąg odporności jest coraz większy
Grupą substancji czynnych ogrywającą do tej pory najważniejszą rolę w ochronie plantacji buraka przed chwościkiem są triazole (cyprokonazol, difekonazol, epoksykonazol, tebukonazol i tetrakonazol). W Polsce jak dotąd nie wykryto mutacji, które odpowiadałyby na pojawienie się odporności na te substancje czynne. Jednak mimo to obserwuje się znaczący spadek ich skutecznego działania w stosunku do chwościka.
W przypadku triazoli, występowanie odporności najczęściej obserwuje się w rejonach południowych Polski. Skuteczność działania preparatów spada nawet o 50-60% w stosunku do substancji używanych od dawna (epoksykonazol, tebukonazol).
W ostatnich latach poszukuje się nowych możliwości nawożenia buraków cukrowych. Przy produkcji nawozów zaczęto wykorzystywać nanotechnologię. Nanoczasteczki mają rozmiar 10-9 m. Jak przekonuje jeden z producentów takich...
Znacząco niższe spadki dotyczą difekonazolu i cyprokonazolu, ale i w tym przypadku odporność już się pojawia. Dużo wskazuje na to, że prawdopodobnie wkrótce także większość z triazoli (cyprokonazol, difekonazol, tebukonazol) włączonych zostanie do grupy substancji niedozwolonych do stosowania na terenie UE, tak jak ostatnio stało się w przypadku epoksykonazolu.
Kolejną grupą, na którą chwościk bardzo szybko nabywa odporności są strobiluryny i jest to efektem pojawienia się w populacji grzyba mutacji (odporność jakościowa!). W Polsce wykryto ją po raz pierwszy dwa lata temu, a liczba izolatów odpornych w niektórych rejonach stanowiła około 50 proc. przebadanej populacji.
W ochronie buraka przed chwościkiem stosowana jest także fenpropidyna z grupy morfolin. Jak dotąd obserwuje się minimalny wzrost odporności chwościka na tę substancję czynną. Jest to odporność ilościowa.
Do walki wkracza miedź
Ochrona buraka cukrowego przed chwościkiem zaczyna urastać do jednego z najpoważniejszych problemów w jego uprawie. Najlepszym tego przykładem był stan plantacji pod koniec sierpnia i we wrześniu mijającego roku.
Upały w połączeniu z intensywnymi opadami, które utrzymują wysoką wilgotność powietrza, stwarzają doskonałe warunki do rozwoju patogenu powodującego tę najgroźniejszą chorobę buraków cukrowych. W skrajnych przypadkach może zmniejszyć...
Poza rejonem północno-zachodnim grzyb zniszczył całkowicie ulistnienie, a na większości pól obserwowano ich odrastanie. Odbyło się to kosztem cukru zgromadzonego w korzeniach, a jego zawartość spadała nawet do 12-13%, czego nie obserwowano od dziesiątków lat!
Walka z odpornością grzyba na substancje czynne fungicydów staje się obecnie koniecznością i obowiązkiem każdego producenta buraka cukrowego. Jak pokazuje praktyka oraz doświadczenia ostatnich lat, najlepszym rozwiązaniem jest równoczesne stosowanie do zabiegów ochronnych preparatów systemicznych i miedzi. Dodatek miedzi powoduje powierzchniowe zniszczenie grzyba bez względu na jego odporności na fungicydy systemiczne. W ten sposób znacząco ogranicza się możliwość rozprzestrzeniania się na polu form odpornych. Jednocześnie miedź znacząco podnosi skuteczność ochronną zabiegu!
Dla dobrego pokrycia roślin kontaktowo działającą miedzią, dobrze jest do cieczy opryskowej dodać adiuwant przeznaczony do stosowania z fungicydami. Przygotowując ciecz opryskową, w pierwszej kolejności należy wprowadzić miedź i adiuwant, a następnie fungicyd.
Warto także przed wykonaniem pierwszych zabiegów ochronnych przeciwko chwościkowi ustalić program tak, by do minimum ograniczyć działania wspierające powstawanie odporności w populacji patogena. Przede wszystkim unikać, o ile to tylko możliwe, stosowania tej samej substancji czynnej, w dwóch kolejnych zabiegach.
-
Artykuł ukazał się w miesięczniku "Przedsiębiorca Rolny" nr 12-2020 - ZAPRENUMERUJ