Świnie umierały z głodu na fermie w Niemczech
Hodowca trzody chlewnej z Niemiec z miejscowości Osthausen, która leży między Frankfurtem a Norymberą, jest odpowiedzialny za śmierć kilku tysięcy świń.
Prosięta padały z głodu, a rolnik nic z tym nie robił, informuje telewizjarepublika.pl na podstawie mainpost.de.
Hodowca nie radził sobie z hodowlą, a to co działo się w należącej do niego fermie wyszło na jaw w marcu tego roku.
Śledztwo i badania przeprowadzone w tej sprawie wykazały, jak podaje telewizjarepublika.pl, że zwłoki niektórych zwierząt przebywały tam od 2015 roku.

ASF. Wyznaczone zostały strefy wokół trzeciego ogniska. Trwa eutanazja świń
"Choć sprawa jest szokująca, wcale nie spowodowała w UE skandalu. Ciekawe, czy podobnie byłoby, gdyby wydarzyła się w Polsce gdzie z jednej feralnej ubojni Komisja Europejska i niektóre media zrobiły sprawę międzynarodową" czytamy na portalu telewizjarepublika.pl
Rolnik zgłaszał wcześniej służbom weterynaryjnym problemy z prowadzeniem hodowli.
Inspekcja stwierdziła, że wiele zwierząt padło nie z choroby, lecz z głodu i to znacznie wcześniej, niż rolnik zgłosił do niej swoje problemy. Obecnie trwają badania, które mają jednoznacznie wyjaśnić przyczynę śmierci świń.
Władze samorządowe, jak podaje telewizjarepublika.pl, natychmiast i bez przeprowadzania przetargu zdecydowały się na usunięcie i utylizację zwłok świń.

Cena tuczników może być jeszcze wyższa
Osoby, które uczestniczyły przy tym procederze musiały pracować w aparatach tlenowych i kombinezonach ochronnych.
Rolnik został obciążony kosztami utylizacji i dezynfekcji w wysokości 200 tys. euro, jednak w maju odwołał się od tej decyzji.
Tamtejszy sąd administracyjny przyznał rację rolnikowi. Jego zdaniem służby miały wystarczająco dużo czasu aby znaleźć tańszą ofertę utylizacji padłych świń i przeprowadzić przetarg.
Prokurator w Würzburgu, jak donosi telewizjarepublika.pl, wystosował oskarżenie wobec rolnika, który jego zdaniem naruszył ustawę o ochronie zwierząt. Grozi mu kara trzech lat pozbawienia wolności.
źródło: telewizjarepublika.pl
- Tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ