Chiny głównym celem dla drobiarzy. Zdobywamy też inne rynki

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Mirosław Lewandowski | lewandowski@apra.pl
23-12-2024,11:15 Aktualizacja: 23-12-2024,8:08
A A A

Produkcja drobiu w Polsce w 2024 roku wzrosła. Krajowe mięso drobiowe cieszy się dużym zainteresowaniem. Mimo to sektor wciąż poszukuje nowych rynków zbytu.

Polski sektor drobiarski w 2024 roku, według pierwszych prognoz, odnotuje około 5% wzrost produkcji.

– Pokazuje to, że jesteśmy cenionym producentem mięsa drobiowego na świecie, a globalne zapotrzebowanie na drób stale rośnie. Dlatego tak ważna jest praca na rzecz otwierania kolejnych rynków zbytu – mówi Dariusz Goszczyński, prezes zarządu Krajowej Rady Drobiarstwa – Izby Gospodarczej i dodaje:

– W tym roku z ogromnym wysiłkiem udało nam się otworzyć rynek Filipin. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Od stycznia do października Polska wysłała do tego kraju ok. 25 tys. ton mięsa drobiowego.

mercosur, Ukraina, drobiarstwo, drób, jaja, mięso drobiowe, KRD-IG, Dariusz Goszczynski, kontyngenty handlowe

Mercosur i Ukraina wielkim zagrożeniem dla polskiego drobiarstwa

Umowa Mercosur oraz stosunki handlowe z Ukrainą. To główne wyzwania stojące przed polskim drobiarstwem. Krajowa i unijna branża drobiarska z ogromnym niepokojem i dezaprobatą przyjęły informację o podpisaniu przez Komisję Europejską umowy o...

Chiny uznały regionalizację

Teraz priorytetem jest zakończenie rozmów z Chinami. Obecnie 9 polskich zakładów jest upoważnionych do eksportu na ten rynek.

Ze względu na brak regionalizacji dotyczącej grypy ptaków eksport na ten rynek od 2020 roku nie był możliwy.

Sytuacja zmieniła się w czerwcu 2024 r., gdy Prezydent RP Andrzej Duda oraz Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping zgodzili się co do zasadności wprowadzenia regionalizacji.

Ustalenia techniczne w tym zakresie mają zostać zakończone do końca bieżącego roku.

– Efektem tych rozmów była także listopadowa wizyta chińskich inspektorów, która wypadła bardzo dobrze. Czekamy na finalny raport, a MRiRW zaprosiło już stronę chińską na podpisanie dokumentów wieńczących rozmowy i otwierających ostatecznie chiński rynek – mówi Dariusz Goszczyński.

Kolejnym celem jest otwarcie rynku Korei Południowej. Dwa tygodnie temu w Polsce odbyła się wizyta inspektorów z tego kraju.

Jeżeli zakończy się ona pozytywnym wynikiem, szanse na eksport do Korei Południowej otrzyma ok. 30 zakładów.

Polska pozostaje również w kontakcie ze stroną japońską, aby poszerzyć asortyment eksportowanych produktów.

Książki warte polecenia: Sygnały kur nieśnych |Sygnały indyków





 

 

Poleć
Udostępnij
Aktualne wydanie
Hoduj z głową świnie 6/2024

Hoduj z głową świnie:

-Choroba obrzękowa niejedno ma imię

-Białko paszowe - problem rzeczywisty czy wydumany?

-Remont stada własny lub z zakupu?

PRENUMERATA


 

Aktualne wydanie
Hoduj z głową bydło 6/2024

Hoduj z głową bydło:

-Czy i jak stosować aminokwasy chronione?

-Dlaczego wciąż przekarmiamy krowy białkiem?

-IBR, czyli wyzwanie dla nowoczesnych hodowców

PRENUMERATA