Tygodniowo przerabia 500 litrów mleka, z którego produkuje sery podpuszczkowe i dojrzewające oraz jogurty, śmietanę i masło. Największym zainteresowaniem cieszą się świeże sery podpuszczkowe, które stanowią 80% asortymentu.
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka opublikowała wyniki oceny za 2022 rok. Te dotyczące regionu oceny wschód obejmują 3 województwa tj. podlaskie, lubelskie oraz podkarpackie. Krowy mleczne w Polsce...
Monika Przychodzka z Plebanki w woj. kujawsko-pomorskim wraz z mężem Piotrem zajmują się hodowlą bydła mlecznego. Trzy lata temu postanowili zainwestować i wybudowali nową oborę wolnostanowiskową wyposażoną w robota udojowego firmy Lely.
- Planowaliśmy budowę tradycyjnej obory murowanej, wyposażonej w halę udojową typu rybia ość 2x5. Jednak koszt tej inwestycji nie mieścił się w naszym budżecie. Dlatego zdecydowaliśmy się na halę łukową, która była znacznie tańsza – mówiła Monika Przychodzka.
Hala o długości 48 m i szerokości 22,5 m jest przeznaczona dla 60 krów dojnych i posiada konstrukcję składająca się z 19 stalowych łuków przymocowanych do betonowej posadzki. Wzdłuż ścian bocznych znajduje się murek betonowy o wysokości 50 cm, a nad nimi kurtyny wentylacyjne. Dach hali został pokryty specjalną grubą i wytrzymałą plandeką.
Ściany szczytowe są wykonane z płyt warstwowych i zostały wyposażone w centralnie zamontowaną i automatycznie otwieraną bramę główną i dwie boczne otwierane ręcznie.
Wyniki oceny użytkowości mlecznej prowadzonej przez PFHBiPM w Regionie Oceny Zachód obejmują województwa dolnośląskie, lubuskie, opolskie, śląskie oraz wielkopolskie. Wszystkie one znajdują się w czołowej piątce rankingu przeciętnych...
Do budynku przylega pomieszczenie socjalne, w którym znajduje się biuro, zbiornik na mleko, izolatka oraz robot udojowy.
Monika Przychodzka specjalizuje się w produkcji mleka. Od 2017 r. dodatkowym jej zajęciem, a zarazem pasją jest produkcja serów.
Odbyła ona szkolenie serowarskie i otworzyła działalności w ramach rolniczego handlu detalicznego (RHD). Międzyczasie założyła grupę składającą się z 5 lokalnych rolników, w ramach krótkich łańcuchów dostaw utworzyła grupę operacyjną "Zdrowo Szamam". Od października 2021 r. jest również prezesem Spółdzielni Qjawskie Mleko zrzeszającej pięciu hodowców.
Produkcja serów w Plebance odbywa się dwa razy w tygodniu we wtorek i w środę. Monika Przychodzka w ciągu tygodnia przerabia około 500 litrów świeżego mleka, z którego produkuje głównie sery. Największym zainteresowaniem cieszą się świeże sery podpuszczkowe, które stanowią 80% asortymentu.
Są one przyprawiane kozieradką, czarnuszką, czosnkiem niedźwiedzi, przyprawą włoską, chili, papryką wędzoną, a na zamówienie klienta również żurawiną i orzechem włoskim.
Hodowla przez wielkie H przed epoką wyceny genomowej buhajów przypisana była do kilkunastu ferm, głównie będących własnością skarbu państwa. "Spółki inseminacyjne realizujące krajowy program hodowlany były zainteresowane...
- Posiadam również w ofercie ser parzony radziejowski typu mozzarella, masło, śmietanę, naturalny jogurt, fetę, karbowany ser wędzony, twarogi oraz sery dojrzewające typu gouda – mówiła producentka.
Posiada ona około 80 stałych klientów. Sery są rozprowadzane w sklepiku przyzagrodowym. Współpracuje ona również z kilkoma sklepami m.in. w Toruniu oraz restauracjami. Rolniczka co dwa tygodnie jeździ także na jarmark, a w soboty sprzedaje sery na targowisku w Radziejowie.
Jej wyroby można również kupić za pomocą strony internetowej "Wiejskaeskrzynka". Jest to projekt stworzony przez Kujawsko - Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie i zrzesza producentów żywności naturalnej.
Rolnicy kładą duży nacisk na jakość mleka i naturalne żywienie krów. Ilość komórek somatycznych w mleku zbiorczym nie przekracza w ich gospodarstwie 100-115 tys. w 1 ml.
W oborze obecnie znajduje się 51 krów w laktacji, które średnio wchodzą do doju 3,1 razy na dobę i dają 40,8 litrów mleka.
Monika Przychodzka zajęła trzecie miejsce w konkursie Rolnik Roku 2022, w kategorii gospodarstw do 100 ha. Zdobyła także wyróżnienie przyznawane przez dziennikarzy Gazety Pomorskiej za działalność pozarolniczą.