0,2 DJP/ha obsady zwierząt w definicji rolnika aktywnego? "Najbardziej wyważony wskaźnik"
W związku z trwającymi konsultacjami, mającymi na celu zdefiniowanie pojęcia aktywnego rolnika, Zarząd Dolnośląskiej Izby Rolniczej (DIR) proponuje, aby w treści definicji – w przypadku gospodarstw nastawionych na hodowlę – został uwzględniony minimalny poziom obsady na poziomie 0,2 DJP/ha.
Dolnośląska Izba - jak zapewnia w wystąpieniu - prowadzi w tym zakresie intensywne konsultacje oraz debaty w środowisku rolniczym, szczególnie podczas spotkań struktur powiatowych samorządu rolniczego w regionie.
Definicja aktywnego rolnika – jak będzie można udowodnić prowadzenie działalności?
To najbardziej wyważony wskaźnik
„W rozmowach z przedstawicielami dolnośląskiej społeczności rolniczej, a zwłaszcza z właścicielami gospodarstw hodowlanych, Zarząd DIR uznał, że poziom 0,2DJP/ha jest najbardziej realistycznym i wyważonym wskaźnikiem. Jednym z kluczowych argumentów za przyjęciem takiej wartości jest specyfika agrarno-handlowa gospodarstw” – przekonuje DIR.
Gospodarowanie na słabych glebach
Jak wyjaśnia, obsada na poziomie 0,2 DJP/ha umożliwia prowadzenie hodowli w oparciu o słabe użytki zielone, szczególnie na glebach klasy V i VI, gdzie wydajność łąk wynosi ok. 1,5 tony siana z hektara. A np. w województwie dolnośląskim, zwłaszcza w rejonach górskich i podgórskich, funkcjonuje wiele gospodarstw prowadzących hodowle na tego typu terenach, gdzie uzyskanie wyższej wydajności jest często niemożliwe. Dodatkowo coraz większym problemem staje się niszczenie łąk i pastwisk przez dziki, co także obniża plony.
Klarowna definicja aktywnego rolnika
Przy ustalaniu definicji aktywnego rolnika trzeba więc - według Izby - brać pod uwagę właśnie gospodarujących na pastwiskach położonych na słabych glebach, a także rolników, w których gospodarstwach podstawową paszą jest kiszonka z kukurydzy.
Minister o definicji rolnika aktywnego: dopłaty tylko dla tych, którzy faktycznie prowadzą działalność rolniczą
„Klarowna definicja aktywnego rolnika jest niezbędna, aby osoby faktycznie nieprowadzące działalności rolniczej nie mogły uzyskać takiego statusu, a tym samym korzystać z pomocy i programów wsparcia przeznaczonych dla rzeczywistych gospodarstw rolnych. Jednocześnie jednak kryteria tej definicji, w tym wskaźnik DJP/ha, nie mogą być zbyt rygorystyczne, gdyż mogłoby to prowadzić do wykluczenia z kategorii aktywnych rolników osób rzeczywiście prowadzących działalność rolniczą, np. z powodu braku jednej sztuki bydła” – czytamy w stanowisku DIR.
Bez bariery dla prawdziwych rolników
W związku z tym dolnośląski samorząd rolniczy opowiada się za ustaleniem minimalnego poziomu DJP/ha właśnie na poziomie 0,2. W jego ocenie wskaźnik ten pozwoli z jednej strony wyeliminować ze społeczności rolniczej osób, które faktycznie nie prowadzą działalności rolniczej, za z drugiej – nie będzie stanowił bariery dla rzeczywiście aktywnych rolników.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś
