Pszczoły zagrożone wyginięciem. Drony zapylające mają ruszyć do akcji
Walmart złożył wniosek o patent dla robotycznych pszczół, które w dokumentach opisane są jako "drony zapylające". Gigant amerykańskiego handlu najpewniej planuje dzięki temu przejąć część kontroli nad produkcją rolną.
Robotyczne pszczoły, figurujące w dokumentach patentowych jako drony zapylające, miałyby działać z wykorzystaniem czujników i kamer, które wspomagałyby system ich nawigacji - podał portal Futurism.
Nie żałują pieniędzy na ochronę pszczół
Patent przewiduje, że efektywność maleńkich robotów w zapylaniu roślin miałaby osiągać wyniki porównywalne z działaniem prawdziwych pszczół, które są coraz bardziej zagrożone wyginięciem.
Portal zaznacza, że to niejedyny patent związany z rolnictwem, o jaki w ostatnim czasie ubiega się Walmart. Pozostałe pięć obejmuje drony do wykorzystania w rolnictwie, których funkcje miałyby obejmować duży zakres czynności - od monitoringu strat w plonach do rozpylania pestycydów na dużych powierzchniach.
Zdaniem Futurism, zainteresowanie giganta handlowego rolnictwem, jakim w Stanach Zjednoczonych jest Walmart znany przede wszystkim z sieci hipermarketów spożywczych, wynikać może z chęci zyskania kontroli nad procesem produkcji rolniczej. Pozwoliłoby to koncernowi w dalszej perspektywie na zmniejszenie kosztów oraz podwyższenie jakości sprzedawanych produktów spożywczych własnej marki.
Walmart zdecydował ostatnio o rozszerzeniu swojej oferty usług zakupów spożywczych z dowozem.
Populacja pszczół miodnych tymczasem zmniejsza się. Owady te mają fundamentalne znaczenie w sektorze rolnictwa, od którego uzależniony jest przemysł spożywczy.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś