Firmy spożywcze pochylają się nad dobrostanem zwierząt
Nestle, Sodexo, Unilever, Ikea Food Services, Aramark, Compass Group oraz Elior Group stworzyły Globalną Koalicję na Rzecz Dobrostanu Zwierząt w ramach, której będą dążyły do poprawy warunków życia zwierząt hodowlanych.
Wśród priorytetów Global Coalition for Animal Welfare (GCAW) znalazły się dobrostan kur niosek oraz kurczaków hodowanych na mięso, czyli brojlerów. To pierwsza taka globalna współpraca w branży spożywczej, mająca na celu poprawę standardów dobrostanu zwierząt hodowlanych.
Dobrostan zwierząt pod kontrolą trybunału. W Polsce również
Stowarzyszenia Otwarte Klatki (SOK) podaje, że szczegółowy program działania koalicji ma zostać opublikowany w pierwszej połowie 2019 roku, jednak już teraz firmy zapowiedziały, że będą koncentrować się na pięciu priorytetach, czyli:
- wycofaniu jaj z chowu klatkowego
- wprowadzeniu wyższych norm dobrostanowych dla hodowli kurczaków
- dobrostanie ryb hodowlanych
- oporności na antybiotyki
- globalnych standardach dotyczących transportu i uboju zwierząt
- Trudno jest powiedzieć coś więcej bez zapoznania się ze szczegółowym planem działania GCAW, który ma ujrzeć światło dzienne dopiero w 2019, ale jesteśmy dobrej myśli. Podjęcie problemu dobrostanu zwierząt hodowlanych przez globalnych graczy branży spożywczej to bez wątpienia dobry znak - komentuje Marta Cendrowicz, dyrektorka kampanii korporacyjnych SOK.
- Warunki życia zwierząt nie są już sprawą wyłącznie aktywistów. Działania na rzecz poprawy dobrostanu to kwestia odpowiedzialności społecznej firm, której konsumenci coraz głośniej się domagają - dodaje.
Kwestia pochodzenia produktu jest coraz ważniejsza także dla polskich konsumentów. Potwierdzają to ostatnie badania CBOS, z których wynika, że najważniejszy przy zakupie jajek jest dla Polaków sposób chowu kur, a nie na przykład cena.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś