Spaliła się turbina na farmie wiatrowej
Turbina w Parku Wiatrowym Tymień (woj. zachodniopomorskie) zapaliła się w miniony czwartek (3 października) rano. Właściciel poinformował, że doszło do awarii technicznej. Wykluczono udział osób trzecich.
"Sytuacja na miejscu jest cały czas monitorowana. Nie ma osób poszkodowanych. Trwa ustalanie przyczyn awarii. W zdarzeniu wykluczono udział osób trzecich" – przekazało PAP w czwartek po południu biuro prasowe spółki EEZ, do której należy farma wiatrowa Tymień.
Wyjaśniono, że "w godzinach porannych doszło do awarii technicznej jednej z turbin wiatrowych w Strachominie, w wyniku czego pojawił się ogień". Zaznaczono, że po otrzymaniu informacji o zdarzeniu zostały wdrożone procedury bezpieczeństwa (m.in. wyłączenie obwodu elektrycznego). "Teren został zabezpieczony i jest chroniony" – poinformowało biuro prasowe EEZ.
Wiatrak w płomieniach. Dwie interwencje strażaków w trzy dni
O pożarze turbiny wiatrowej w okolicy miejscowości Strachomino w gm. Będzino w pow. koszalińskim poinformowała w czwartek rano Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej. Podała, że na miejscu pracują cztery jednostki PSP i że zapaliła się tzw. gondola wiatraka na wysokości 100 m.
Działania strażaków zakończyły się po godz. 15, co potwierdził PAP asp. Sławomir Bryliński z Komendy Miejskiej PSP w Koszalinie. Przekazał, że turbina się spaliła. Wcześniej relacjonował, że pożar "jest specyficzny, bardzo trudny do ugaszenia, ze względu na wysokość. Wokół turbiny wyznaczono strefę o promieniu 300 m, którą zabezpieczyli strażacy. "Bo cały czas spadają płonące elementy tej konstrukcji" – podkreślił Bryliński.
Do pożaru doszło w Parku Wiatrowym Tymień, ok. 9 km od brzegu Bałtyku, między Kołobrzegiem a Koszalinem. Jest tam 25 turbin o mocy 2 MW każda. Wiatraki zainstalowane są na kolumnach o wysokości 100 m, a średnica wirników wynosi 80 m. Ta elektrownia wiatrowa działa od 2006 r.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl