Ruszyły żniwa. O tragedię naprawdę nie trudno

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (dk) | redakcja@agropolska.pl
29-07-2015,9:55 Aktualizacja: 29-07-2015,9:54
A A A

Prace przy letnich zbiorach plonów co roku przynoszą śmiertelne ofiary wśród rolników. Nie inaczej jest i teraz. W Wędzinie (woj. śląskie) zginął mężczyzna, który został wciągnięty przez maszynę rolniczą.

Tą maszyną była prasa kostkująca. 44-latek poniósł śmierć na miejscu. Prokurator wykluczył udział osób trzecich w tym zdarzeniu, określając je jako nieszczęśliwy wypadek.

Według danych Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, w okresie żniw wypadkom ulega średnio jedna czwarta osób spośród ogółu poszkodowanych w wypadkach przy pracy w gospodarstwach rolnych w skali roku. W tym czasie przyczyną niemal połowy tego typu zdarzeń są upadki osób. Około 11 proc. to wypadki związane z pochwyceniem i uderzeniem przez części ruchome maszyn i urządzeń. A 12 proc. stanowią zdarzenia spowodowane uderzeniem, przygnieceniem lub pogryzieniem przez zwierzęta inwentarskie.

bhp_fot.pip

Wakacje. Na wsi mogą być szczególnie niebezpieczne

Według danych GUS w Polsce w 2014 roku było prawie 7 mln osób w wieku od 0 do 17 lat, z których 3 mln mieszkało na terenach wiejskich. Te dzieciaki zaczęły właśnie wakacje. A że lato to dla rolników czas intensywnych prac, o...

Jak podaje KRUS, w ostatnich latach od trzech do pięciu rolników rocznie straciło życie podczas zbioru słomy i siana, np. z powodu niewyłączenia prasy przed rozpoczęciem naprawiania, zakładania sznurka albo usuwania zatorów, zbyt szybkiego rozpoczęcia czynności po unieruchomieniu napędu maszyny.

Główny inspektor pracy Iwona Hickiewicz w liście otwartym do rolników zwraca uwagę na bezpieczeństwo przy angażowaniu dzieci do prac w gospodarstwie. „Dzieci często chcą pomagać rodzicom w pracach, uczyć się od nich i ich naśladować. Jest to naturalne, pod warunkiem że powierzane im zadania są dostosowane do wieku oraz możliwości psychofizycznych dziecka. Dobór tych zadań spoczywa na rodzicach i opiekunach” – wskazuje Hickiewicz.

Poleć
Udostępnij