Naukowcy: dynia to prawdziwa bomba odżywcza

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Joanna Morga PAP, (DK) | redakcja@agropolska.pl
31-10-2024,10:50 Aktualizacja: 31-10-2024,11:00
A A A

Dynia nadaje się nie tylko na dekorację podczas Halloween. Warto ją włączyć do diety, ponieważ zawiera wiele cennych składników odżywczych, które mogą wpływać korzystnie na nasz organizm – przekonują naukowcy.

"Dynia to prawdziwa bomba odżywcza. Dostarcza witamin i przeciwutleniaczy, które mogą korzystnie wpływać na każdą funkcję organizmu” – przekonuje dr Lizzy Davis z Wydziału Nauk o Żywieniu Uniwersytetu Alabama w Birmingham (Alabama, USA), cytowana na internetowej stronie uczelni.

Davis wyjaśnia, że wbrew powszechnemu przekonaniu dynie są w zasadzie owocami, ponieważ rozwijają się z kwiatów. "Dynie należą do rodziny dyniowatych i pojawiły się w Ameryce Północnej ok. 9 tys. lat temu" – tłumaczy badaczka. Były ważnym pokarmem dla rdzennych Amerykanów, którzy razem hodowali kukurydzę, rośliny strączkowe i właśnie dynie.

kowr, wroński, dynie, dyń, zbiory, produkcja dyń, ue

Polska potęgą dyniową w UE

Od 2020 r. Polska jest zdecydowanie największym producentem dyni w Unii Europejskiej. W ciągu ostatnich 10 lat produkcja dyń w naszym kraju wzrosła 8-krotnie, osiągając 400 tys. ton - informuje Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Według danych...

Specjalistka w dziedzinie żywienia podkreśla, że dynię warto włączyć do diety, ponieważ przyniesie to korzyści zdrowotne. "Pomarańczowy kolor dyni jest wynikiem wysokiej zawartości w niej witaminy A i beta-karotenu (prekursor tej witaminy – PAP), które korzystnie wpływają na wzrok, skórę, układ sercowo-naczyniowy oraz układ odporności" – tłumaczy Davis.

Witamina A pobudza wzrost i regenerację komórek skóry, jest też niezbędna dla prawidłowego poziomu białych krwinek, które zwalczają drobnoustroje chorobotwórcze. To wzmacnia nasz układ odporności w sezonie częstych zachorowań na infekcje - przekonuje Davis.

Dr Marzena Styczyńska z Katedry Żywienia Człowieka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu podkreśla, że beta-karoten występuje w dyni w ilości około 6 mg na 100 g, co wielokrotnie przewyższa dzienne zapotrzebowanie na ten składnik.

"Witamina A wpływa korzystnie na skórę i błony śluzowe, jest niezbędna do prawidłowego widzenia oraz uczestniczy w przemianach cholesterolu. Luteina i zeaksantyna, kluczowe karotenoidy obecne w plamce żółtej oka, występują w dyni w ilości ponad 1010 mg na 100 g" – dodaje specjalistka. Te naturalne antyoksydanty nie tylko chronią przed wolnymi rodnikami, ale także wspierają zdrowie skóry, włosów, paznokci i oczu.

Fitolity bronią przeciwko efektowi cieplarnianemu - nowe badania naukowców z Instytutu Rolnictwa SGGW

W Samodzielnym Zakładzie Chemii Rolniczej i Środowiskowej SGGW w zespole prof. dr hab. Beaty Rutkowskiej i prof. dr. hab. Wiesława Szulca prowadzone są badania nad możliwością łagodzenia zmian klimatu poprzez ograniczenie emisji CO2 z gleb...

Davis zwraca uwagę, że składniki dyni działają synergistycznie. "Jej nasiona zawierają korzystne tłuszcze, niezbędne do wchłaniania witaminy A ze skórki" – mówi.

Pestki dyni oraz tłoczony z nich olej są źródłem cennych nienasyconych kwasów tłuszczowych. Same dynie są bogate we włóknik i zawierają sporą ilość witaminy C, którą w największych ilościach można znaleźć w świeżej dyni, ale jest w pewnych ilościach obecna w potrawach nawet po ugotowaniu - zwraca uwagę Davis.

Dynia stanowi też bogate źródło błonnika, wapnia, potasu, magnezu, cynku, żelaza, fosforu, witaminy E, K oraz witamin z grupy B.

Dr Styczyńska zwraca uwagę, że obecnie wyróżniamy około 800 odmian dyni, które różnią się kształtem i kolorem zewnętrznej skórki. Około 200 odmian nadaje się do spożycia, pozostałe pełnią funkcję dekoracyjną. Niektóre z odmian ozdobnych także można jeść, lecz ich skórka i miąższ są zazwyczaj twarde i gorzkawe ze względu na wysoką zawartość kukurbitacyny. Jest to substancja odstraszająca roślinożerców, obecna również w mniejszych ilościach w ogórkach, cukinii i kabaczkach.

socha, profesor, powódź, lasy

Ekspert: żaden las nie byłby w stanie zatrzymać wrześniowej powodzi

W walce ze skutkami zmian klimatu konieczna jest odnowa i przebudowa lasów, bo te będące w dobrej kondycji zatrzymują więcej wody - powiedział PAP prof. Jarosław Socha z Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Jednocześnie podkreślił, że...

"Właściwości przeciwwirusowe i przeciwpasożytnicze kukurbitacyny wykorzystywano dawniej w medycynie ludowej. W Polsce korzystamy z około 20 odmian dyni jadalnej, najpopularniejsze to: dynia zwyczajna, olbrzymia, piżmowa – o wyższej zawartości węglowodanów niż pozostałe odmiany, hokkaido – śmiało możemy zjadać ją ze skórką, aromatyczna dynia muskat czy makaronowa" – wyjaśnia dr Styczyńska.

Davis podkreśla, że dynię można przygotowywać na wiele sposobów – można ją piec, grillować, gotować, dodawać do ciast, sosów. Pestki można dodawać do wielu potraw, np. sałatek.

"To delikatne, łatwostrawne i sycące warzywo, które jako jedno z pierwszych wprowadza się do diety dzieci. Idealnie sprawdza się w jadłospisach osób starszych, kobiet w ciąży oraz w lekkostrawnych, niskosodowych i niskokalorycznych dietach. Miąższ dyni, po ugotowaniu, pomaga regulować równowagę kwasowo-zasadową organizmu" - podsumowuje dr Styczyńska.

Co ważne, dynia jest niskokaloryczna - w zależności od odmiany, 100 g tego warzywa dostarcza zaledwie 20-45 kcal. 

Poleć
Udostępnij