MKiŚ: zwiększenie przepływu Odry ma ograniczyć rozwój "złotej algi" w rzece
Zwiększenie przepływu Odry poprzez wykorzystanie zbiorników retencyjnych oraz aplikacja do wody specjalnego środka mają ograniczyć możliwość toksycznego zakwitu "złotej algi" w tej rzece - podało w czwartek Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Jak podano w komunikacie, zespół zarządzania kryzysowego MKiŚ po analizie sytuacji, zaktualizował rekomendacje wydane dla centrów zarządzania kryzysowego. Wyjaśniono, że kluczowe działania obejmują zwiększenie przepływu Odry poprzez wykorzystanie zbiorników retencyjnych. Dodatkowo, wydane zostały rekomendacje dotyczące zarządzania przepływami w kanałach, rzekach i zbiornikach, dla ograniczenia przemieszczania się skumulowanych ilości "złotej algi". Wyjaśniono, że działania te podejmują Wody Polskie, które są głównym podmiotem odpowiedzialnym za gospodarkę wodną i współpracują w ramach zespołów roboczych ds. Odry.
Otulina planowanego Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry utrudni funkcjonowanie rolnikom i rybakom. Będzie "okrągły stół"?
Wśród najnowszych zaleceń - jak podano - jest również szczególna kontrola wartości tlenu rozpuszczonego w wodzie, ponieważ przy burzach i nagłych załamaniach pogody, w rzekach i zbiornikach wodnych może dochodzić do gwałtownych spadków natlenienia. "Taka sytuacja może prowadzić do śnięcia ryb z powodu tzw. przyduchy" - wyjaśniono. Ponadto eksperci resortu zalecili, by służby były w gotowości do lokalnych akcji napowietrzania wody.
W informacji zaznaczono, że Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) monitoruje liczebność "złotej algi" w Kanale Gliwickim i Odrze. Przekazano, że zgodnie z analizą próbek, pobranych 20 maja, inwazyjny glon występuje obecnie od miejscowości Łany, gdzie 20 maja odnotowano 29 mln komórek w litrze wody do Słubic i Cigacic, gdzie "złota alga" występuje w liczebności ok. 7-14 mln komórek w litrze wody.
"Liczebność inwazyjnego glonu utrzymuje się na podobnym poziomie, co w ubiegłym tygodniu i nadal dla Odry obowiązuje I stopień ostrzeżenia wydany przez GIOŚ" - poinformowano. Podkreślono, że służby nie odnotowały śnięcia ryb w Odrze, a badania laboratoryjne "nie wykazały obecności toksyny prymnezyny w wodzie lub stwierdziły jej obecność jedynie w ilościach śladowych".
Niemal półtorej tony martwych ryb wyłowiono w ostatnich dniach z kanału połączonego z Odrą. Zakwitła złota alga?
Dodano, że oprócz stałego monitorowania sytuacji w terenie przez służby wojewodów i pracowników Wód Polskich, resort klimatu i środowiska pozostaje też w stałym kontakcie ze stroną niemiecką, która potwierdza wyniki polskich badań dotyczące występowania "złotej algi".
W komunikacie poinformowano ponadto, że od 20 maja br. w Kanale Gliwickim aplikowany jest środek, który ma pomóc w redukcji "złotej algi", tak, aby jak najmniej tego glonu dostawało się do nurtu Odry. "Resort klimatu i środowiska wykorzystuje wszelkie dostępne środki zaradcze, żeby ograniczyć możliwość toksycznego zakwitu ‘złotej algi’ w Odrze" - zapewniono.
Ministerstwo wskazało, że trwają też prace nad rozwiązaniami, które umożliwią doraźnie zarządzanie ryzykiem. Poinformowano, że 29 maja br. odbędzie się narada międzyresortowego zespołu ds. Odry, gdzie m.in. zostaną przedstawione szczegóły nowego modelu hydrologicznego, opracowanego przez IMGW-PIB, który umożliwi "widzenie się" zrzutów i zarządzanie nimi, by ograniczyć zjawisko kumulacji zanieczyszczeń w rzece, zwłaszcza w okresie prognozowanej suszy.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś