Ministerstwo przeciwne wstrzymaniu polowań na ptaki łowne

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Aleksander Główczewski PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
26-08-2019,12:30 Aktualizacja: 26-08-2019,12:35
A A A

Ministerstwo Środowiska jest przeciwne wstrzymaniu polowań na ptaki łowne - wynika z odpowiedzi na apel koalicji 40 organizacji przyrodniczych "Niech Żyją!", która uważa, że rozpoczęty sezon łowiecki oznacza zagrożenie dla 13 gatunków.

Prowadzona od 8 lat kampania koalicji ma doprowadzić do wprowadzenia bezterminowego moratorium na polowania na gęsi gęgawy, białoczelne i zbożowe, kaczki: głowienkę, czernicę, cyraneczkę i krzyżówkę oraz łyskę, bażanta, kuropatwę, słonkę i gołębia grzywacza.

prawo łowieckie, polski związek łowiecki, ministerstwo środowiska, henryk kowalczyk, gospodarka leśna

Polski model łowiectwa pozostanie bez zmian

Ministerstwo Środowiska zapewnia, że nie trwają żadne prace nad zmianą ustawy Prawo Łowieckie oraz modelu łowiectwa. A myśliwi wykonują ważne zadania w gospodarce leśnej, które są dobrze oceniane przez ministra Henryka Kowalczyka....

- Według przyrodników liczebność ptaków łownych spada - np. populacja kaczki głowienki w ciągu ostatnich 30 lat zmalała o 75 proc., a gatunek znalazł się w czerwonej księdze gatunków zagrożonych Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody (IUCN) - przypomina Tomasz Zdrojewski, koordynator koalicji przyrodnik.

Dodał, że spadek liczebności zanotowały też łyska i cyraneczka, a sytuacja czernicy jest gorsza niż w większości państw Europy.

W odpowiedzi na apel resort środowiska przygotował stanowisko, w którym stwierdza, że wprowadzenie zakazu polowań na wszystkie łowne gatunki ptaków w kraju jest nieuzasadnione.

MŚ przypomniało m.in., że polowania są zgodne z prawem krajowym i europejskim, a łowiectwo, zgodnie z ustawą, jest elementem ochrony środowiska przyrodniczego i oznacza ochronę zwierząt łownych i gospodarowanie ich zasobami w zgodzie z zasadami ekologii oraz zasadami racjonalnej gospodarki rolnej, leśnej i rybackiej.

straty w uprawach, dzikie ptaki, jerzy gosiewski, jan szyszko, zwierzyna łowna, zwierzyna chroniona

Zwierzęta i ptaki podgryzają rolników. Problem narasta

Lata mijają, a problem nie dość, że nie został rozwiązany, to według wielu obserwatorów wręcz narasta. Chodzi o rosnące populacje dzikich zwierząt i wyrządzane przez nie szkody w uprawach rolnych i leśnych. Poseł Jerzy Gosiewski (PiS)...

Resort wylicza też podstawy prawne polowań na ptaki zawarte w unijnej dyrektywie ptasiej z 2009 r. i dyrektywie siedliskowej z 1992 r., które zostały włączone do naszego prawa.

Przypomina też o tym, że ptaki łowne wywołują szkody w gospodarce rolnej i za te szkody dzierżawcy i zarządcy obwodów łowieckich nie wypłacają odszkodowań, a Krajowa Rada Izb Rolniczych w kwietniu 2018 r. wyraziła sprzeciw dla zaprzestania polowań na łowne gatunki ptaków.

MŚ - odnosząc się do argumentu przyrodników, że podczas polowań giną też ptaki objęte ochroną - przypomina, że każdorazowe zabicie gatunku chronionego powinno być zgłaszane do odpowiednich służb, a każdy myśliwy ma obowiązek znać i rozpoznawać gatunki łowne.

Resort podkreśla też, że myśliwi zrzeszeni w Polskim Związku Łowieckim "prowadzą zasiedlenia obwodów łowieckich łownymi gatunkami ptaków, jak np. bażanty, kuropatwy, kaczki (...),co ma wpływ na utrzymanie określonej liczebności populacji oraz poprawę warunków bytowania".

Ministerstwo przypomina, że "polowania na ptaki łowne nie odbywają się w sposób ciągły np. codziennie, a miejsca ich wykonywania ulegają ciągłej rotacji, co znacznie zmniejsza ich uciążliwość dla populacji poszczególnych gatunków ptaków".

Według danych Stacji Badawczej Polskiego Związku Łowieckiego w Czempiniu w sezonie łowieckim 2017/18 myśliwi upolowali łącznie ok. 177 tys. ptaków.
 

Poleć
Udostępnij