Minister o definicji rolnika aktywnego: dopłaty tylko dla tych, którzy faktycznie prowadzą działalność rolniczą
Zdefiniowanie rolnika aktywnego w ustawodawstwie ma za zadanie doprowadzić do sytuacji, że dopłaty będą trafiały tylko do tych rolników, którzy faktycznie prowadzą działalność rolną, także w małej skali – podkreślił minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski.
Słowa te padły w siedzibie MRiRW, gdzie odbyło się już czwarte spotkanie konsultacyjne dotyczące m.in. nowej definicji rolnika aktywnego zawodowo. Tym razem wysłuchano uwag w tym zakresie ze strony przedstawicieli instytutów naukowych, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (ARiMR) oraz ośrodków doradztwa rolniczego (ODR).
MRiRW bierze się za definicję rolnika aktywnego. Rewolucja w przyznawaniu dopłat?
Kryteria mają być proste
W relacji z posiedzenia resort rolnictwa przypomina, że dotychczasowa definicja rolnika aktywnego zawodowego znajduje się w Planie Strategicznych dla Wspólnej Polityki Rolnej na lata 2023-2027. Natomiast podjęte prace nad jej zmianą mają być odpowiedzią na głosy ze środowiska rolniczego, że w obecnej formie nie przystaje ona do faktycznej sytuacji na polskiej wsi.
„Prowadzone w resorcie prace nad nową definicją aktywnego rolnika w ustawodawstwie przebiegają w kilku etapach. Pierwszy krok to ustanowienie prostych kryteriów, dzięki którym cześć rolników automatyczne zostanie uznanych za aktywnych zawodowo. Posłużyć do tego mogą obecnie funkcjonujące bazy, np. producentów żywności ekologicznej. Kolejne etapy dotyczą m.in. kryteriów dokumentowania działalności rolniczej oraz stworzenia katalogu uznawanych przychodów lub kosztów z tej działalności” – wskazuje MRiRW.
Problem z dokumentacją
Według jego relacji, zaproszeni goście odnosili się do takich zgłaszanych wątpliwości, jak m.in. kryteria uznawania rolnika za aktywnego zawodowego, a także w zakresie ustalenia minimalnych poziomów zarówno kosztów działalności rolniczej, jak i przychodów z tej działalności. Eksperci nie ukrywali, że ważnym problemem do rozwiązania pozostaje brak dokumentacji wielu odbywających się transakcji w rolnictwie, co jest pewną specyfiką działalności w tej branży.
Siekierski: nie chcemy nic narzucać rolnikom
„W przypadku rolniczego handlu detalicznego (RHD) natomiast istnieje problem dokumentowania przychodu. Przedstawiciele ODR-ów podkreślali, że obowiązki rolników powinny być sformułowany w sposób dla nich jasny, podobnie jak informacja o braku strat i o korzyściach wynikających z nowych rozwiązań” – dodaje resort.
Dopłaty są dla rolników
W ocenie uczestniczącego w spotkaniu - cytowanego w komunikacie - wiceministra rolnictwa Adama Nowaka, nowe przepisy wprowadzające definicję rolnika aktywnego zawodowego nie są wymierzone przeciwko małym rolnikom, ale tym, którzy sięgają po dopłaty przeznaczone dla rolników, choć nie prowadzą aktywnie działalności rolnej.
„Nie chcemy poprzez nową definicję nikogo skłaniać do rezygnowania z działalności rolnej, a wręcz przeciwnie” – zapewniał Nowak.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś