Minister ma nadzieję, że we wrześniu ruszy budowa zapory na granicy
Zakładamy, że budowa płotu przed dzikami wzdłuż wschodniej granicy kraju powinna ruszyć we wrześniu - ocenił Krzysztof Jurgiel, minister rolnictwa.
Szef resortu wraz z komisarzem UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenisem Andriukaitisem brali udział w konferencji prasowej podsumowującej spotkanie dotyczące walki z ASF. Uczestniczyli w nim także przedstawiciele kilkunastu państw członkowskich w tym goście z Rosji, Ukrainy i Białorusi.
O ASF w kancelarii premiera. Spotkanie na wysokim szczeblu
Jurgiel wyjaśnił, że podczas spotkania omawiana była sytuacja w poszczególnych państwach UE w związku z ASF. Jak na razie ogniska choroby wystąpiły w Polsce, w państwach bałtyckich (Estonia, Litwa, Łotwa), a także w Rumunii i w Czechach. Rozmowy dotyczyły również współpracy z państwami graniczącymi ze Wspólnotą m.in. Ukrainą, Rosją i Białorusią skąd ten wirus "przychodzi" do Unii Europejskiej.
- Z rozmów wynika, że sytuacja w tym zakresie (ASF - PAP) jest w miarę stabilna - ocenił polityk. Podobnego zdania jest Andriukaitis, który stwierdził, że nowe ogniska choroby pojawiają się "w relatywnie kontrolowanych miejscach", tam gdzie do tej pory występowały. Komisarz podkreślił, że zabezpieczenie wschodniej granicy Unii przed ASF to główne wyzwanie dla Polski.
Obaj podkreślili, że konieczne jest nadal m.in. stosowanie bioasekuracji w gospodarstwach rolnych, wzmocnionych kontroli na granicach Unii (także wwożonej żywności), redukcji populacji dzików, współpracy różnych organizacji i instytucji czy przeprowadzenia szerokiej kampanii informacyjnej.
Dziki z ASF same padają. Mamy tylko dwa odstrzelone osobniki
Minister pytany w związku z tym o budowę na wschodniej granicy naszego kraju zapory przed dzikami - odpowiedział, że może rozpocząć się we wrześniu. - Na Komitecie Stałym (Rady Ministrów) będzie rozpatrywana uchwała w sprawie programu budowy płotu. Przygotowana jest ustawa. Zakładamy, że od września powinna ruszyć budowa - powiedział.
Koszt budowy zapory szacowany jest na ok. 300 mln zł. Będzie ona miała formę płotu z odpowiednią siatką, o wysokości do 2 metrów, który będzie zakotwiczony na głębokości ok. pół metra. Ma być zbudowana wzdłuż wschodniej granicy Polski z Ukrainą i Białorusią (ok. tysiąc kilometrów).
Inwestycja ma być prowadzona przez 3-4 lata. W pierwszej kolejności mają być stawiane zapory w miejscach, które są najbardziej zagrożone migracją dzików.
Spotkanie zostało zwieńczone kilkoma konkluzjami. Państwa zgodziły się, że biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia w zwalczaniu ASF w populacji dzikich zwierząt istnieje potrzeba kontynuowania wsparcia finansowego m.in. dla działań naukowych, których rezultatem ma być skuteczna szczepionka przeciw ASF.
Bioasekuracja w związku ASF. Mamy wzory dokumentów
W związku z tym, że czynnik ludzki odgrywa kluczową rolę w przenoszeniu wirusa ASF na duże odległości, należy wzmocnić międzynarodową współpracę i zaangażowanie służb celnych i innych organów kontrolno-policyjnych wszystkich krajów w walce z nielegalnym przewozem przez granice żywności, w tym w osobistych bagażach podróżnych.
W konkluzjach zwraca się też uwagę, że pomocnym elementem walki z ASF są odpowiednio skonstruowane kampanie informacyjne, które trafiać będą nie tylko do grup szczególnego ryzyka, tj. lekarzy weterynarii, hodowców, myśliwych, dostawców usług i towarów do gospodarstw utrzymujących świnie, ale także do innych podmiotów np. z sektora mięsnego, transportowego i turystycznego.
- Agrobiznes bez tajemnic. Zamów prenumeratę miesięcznika "Przedsiębiorca Rolny" już dziś