Chciał sprzedać oponę do ciągnika rolniczego, bratowa straciła 36 tys. zł. Jak do tego doszło?
Prawie 36 tysięcy złotych straciła kobieta, która pomagała szwagrowi chcącemu sprzedać oponę do ciągnika rolniczego. Okazało się, że po drugiej stronie tej transakcji byli oszuści zainteresowani nie elementem do traktora, a pieniędzmi na koncie swojej potencjalnej ofiary.
W miniony czwartek (14 grudnia) do Komendy Powiatowej Policji w Opatowie (woj. świętokrzyskie) zgłosiła się mieszkanka gminy Opatów. Powiadomiła, że z jej konta bankowego w wyniku przestępstwa zniknęło prawie 36 tysięcy złotych.
Wpłacił 5 tys. zł zaliczki, ogłoszenie zniknęło. Kolejne oszustwo przy sprzedaży ciągnika
„Mundurowi ustalili, że szwagier kobiety opublikował ofertę sprzedaży opony do ciągnika rolniczego na popularnym portalu społecznościowym. W odpowiedzi na ogłoszenie skontaktowała się z nim osoba wyrażająca chęć jej zakupu. Rzekomy kupujący zaproponował również zamówienie kuriera świadczącego usługę ‘od drzwi do drzwi’, co należało potwierdzić poprzez uzupełnienie danych, wykorzystując przesłany link. Mężczyzna poprosił swoją bratową o pomoc w przejściu procedury zamawiania kuriera, przekazując jej link, który wcześniej otrzymał” – opisuje sytuację opatowska KPP.
Niestety link ten przekierowywał na stronę, gdzie w dalszym kroku kobieta podała dane karty płatniczej, umożliwiające wypłatę środków, tj. datę ważności karty, kod CVV oraz PIN. Wykorzystując je, przestępcy wykonali kilka operacji na różnych kontach należących do mieszkanki gm. Opatów, wyprowadzając wspomnianą sumę pieniędzy.
„Przypominamy o rozwadze i ostrożności podczas przeprowadzania transakcji w przestrzeni internetowej. Korzystanie z linków do logowania do bankowości elektronicznej przesłanych przez nieznane nam osoby, to pierwszy krok do utraty podstawowych zabezpieczeń naszego konta i ogromne ryzyko straty zgromadzonych pieniędzy. Ważnym elementem bezpieczeństwa jest również niezatwierdzanie operacji bankowych, których sami nie zleciliśmy” – czytamy w komunikacie stróżów prawa.
- Wiesz o ciekawym wydarzeniu? Poinformuj nas o tym! Czekamy: redakcja@agropolska.pl