Ardanowski obiecuje wzmocnienie inspekcji weterynaryjnej

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Wojciech Huk PAP, (zac) | redakcja@agropolska.pl
19-02-2020,15:25 Aktualizacja: 19-02-2020,15:34
A A A

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Jan Krzysztof Ardanowski powiedział w środę w Baszni Dolnej (Podkarpackie), że przygotowywana jest ustawa, która wzmocni państwową inspekcję weterynaryjną zarówno kadrowo jak i finansowo.

Minister wziął udział w wyjazdowym posiedzeniu sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

W swoim wystąpieniu mówił m.in. o tym, że rząd przygotowuje zmianę ustawy weterynaryjnej, która wzmocni państwową inspekcję weterynaryjną pod względem kadrowym i finansowym.

walka z asf w polsce, powiat opoczyński, opolszczyzna, zamykanie przejść dla zwierząt

Żołnierze, strażacy, a nawet drogowcy walczą z ASF

Żołnierze wojsk terytorialnych razem ze strażakami czy myśliwymi poszukują w lasach i na polach padłych dzików. To ważny element walki z rozprzestrzenianiem się ASF, w którą zaangażowano także drogowców. Pracownicy Generalnej...
- To ma być instytucja, która w chwilach kryzysu będzie dodatkowo wzmocniona. Tego wymaga nie tylko ASF, ale również choroba wściekłych krów czy choroba "niebieskiego języka - dodał.

Ardanowski, mówiąc o ASF podał dane, z których wynika, że w 2018 było w kraju ponad 100 przypadków tej choroby, a w ub.r. już tylko 48 przypadków.

- Natomiast od października do dziś nie ma żadnego ogniska ASF w gospodarstwach. To pokazuje, że działania prewencyjne np. bioasekuracja, przynoszą efekty. Na początku bagatelizowano te wytyczne. Niedbalstwo, brak porządku było powszechne, teraz rozumieją rolnicy, że uratowanie od tego nieszczęścia zależy też od nich i od ich sąsiadów. Głupota, niedbalstwo u kogoś zaszkodzić może wszystkim - przekonywał.

Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że problemem od wielu lat, z którym nikt nie może sobie poradzić, jest odstrzał dzików. Zdaniem Ardanowskiego, nie możemy tolerować bezradności wobec dzików.

Branżowe Porozumienie ds. Walki z ASF, dziki, Inspekcja Weterynaryjna, lekarze weterynarii, badania laboratoryjne

Więcej pieniędzy dla IW i premie dla lekarzy weterynarii

Branżowe Porozumienie ds. Walki z ASF 8 stycznia zebrało się po raz drugi. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele ministerstwa rolnictwa, Kancelarii Prezydenta RP, Głównego Inspektoratu Weterynarii oraz eksperci z branżowych organizacji....
- Dlatego jestem zawiedziony działaniem Polskiego Związku Łowieckiego i musiałem podjąć działania radykalne. Wielu myśliwych powiedziało, że nie będzie polować, bo jest to działalność społeczna i nikt nie będzie im narzucał, kiedy mają polować. Pojawiała się również niechęć do rządu. Mam nadzieję, że rozum wróci i specjalna ustawa, która narzuca na koła łowieckie konkretne wymagania, zostanie wykonana - powiedział.

Minister zapowiedział, że jeśli myśliwi nie będą realizować zapisów ustawy to "trzeba będzie zastanowić się na odejściem od monopolu PZŁ".

Ardanowski podkreślił, że w walce z ASF potrzebna jest pełna współpraca z PZŁ, jeśli jej nie będzie, to rozwiązywane będą koła łowieckie. - Koniec zabawy, jesteśmy na wojnie, którą możemy wygrać i pokonać wroga, ale pewności nie ma - mówił.

Minister powiedział również, że wartość hodowli świń w Polsce wynosi ok. 20 mld zł. W związku m.in. z ASF ceny wieprzowiny wzrosły, dlatego, zdaniem Ardanowskiego, musimy myśleć o odtworzeniu polskiej hodowli.

W posiedzeniu komisji w Baszni Dolnej udziału nie wzięli posłowie opozycji. Obecni na sali posłowie PiS zgodzili się z ministrem, że podstawową kwestią w walce z ASF jest odstrzał dzików.

susza, straty w uprawach, retencja wody

Ardanowski: jestem przerażony stanem pogody w tym roku

Wszystko wskazuje na to, że 2020 rok będzie kolejnym, w którym rolnikom przyjdzie zmierzyć się z suszą. O jej katastrofalnych skutkach już teraz ostrzega minister Jan Krzysztof Ardanowski. Szef resortu rolnictwa przyznaje, że zmiany...
Mówił też o tym jeden z obecnych na posiedzeniu myśliwych z okręgu łowieckiego w Lubaczowie, który zwrócił uwagę, że "szeregowym myśliwym" nie podoba się to, co robią władze PZŁ.

Głos na komisji zabrał również burmistrz Cieszanowa Zdzisław Zadworny, który mówił m.in. o traumie rolników, których dotyka bezpośrednio ASF. - Ten rolnik, u którego w gospodarstwie po raz pierwszy w województwie wykryto ASF już nie żyje. Nie wytrzymał presji środowiska, że to on przywlókł tę chorobę - powiedział Zadworny i zaapelował o odstrzał dzików, który może powstrzymać ASF.

Minister w odpowiedzi na pytania odnośnie odstrzałów podał dane, z których wynika, że w 2019 r. Niemcy odstrzelili ok. 1 mln sztuk dzika, a nie mają choroby ASF u siebie.

- Robią to profilaktycznie i robią to myśliwi, którzy są popierani przez organizacje ekologiczne, te same, które działają w Polsce jak WWF czy Greenpeace. A co się u nas dzieje - histeria. Czy tu chodzi i przyrodę czy jest inna motywacja - pytał Ardanowski.

Poleć
Udostępnij