Ustawa o obrocie ziemią rolną przeszła już po pierwszym czytaniu

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Jarosław Junko PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
14-11-2019,8:50 Aktualizacja: 14-11-2019,8:56
A A A

Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy uchwaliła po pierwszym czytaniu projekt ustawy o obrocie ziemią rolną. Dotychczas na Ukrainie obowiązywało moratorium na handel gruntami.

Ustawę o handlu ziemią poparło 240 posłów w liczącym formalnie 450 osób parlamencie. W Radzie Najwyższej nie zasiadają reprezentanci zaanektowanego przez Rosję Krymu i zajętej przez separatystów prorosyjskich części Donbasu na wschodzie kraju.

kukurydza, import kukurydzy z ukrainy, ukraina, krir, ministerstwo rolnictwa

Kukurydza z Ukrainy zalewa Polskę. KRIR wystąpił do ministra

Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił do ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, by podjął działania w celu ograniczenia niekontrolowanego napływu kukurydzy z Ukrainy. Według rolniczego samorządu, podmioty sprowadzające kukurydzę...

Handel ziemią rolną ma być dozwolony od 1 stycznia 2020 r. Ustawa wejdzie w życie po drugim, ostatecznym czytaniu, podpisaniu go przez przewodniczącego parlamentu i prezydenta oraz publikacji w mediach rządowych. Do przegłosowanego projektu w drugim czytaniu najprawdopodobniej zostaną wniesione poprawki.

Mówi się m.in. o wpisaniu do dokumentu warunku, że sprzedaż ziemi cudzoziemcom stanie się możliwa, dopiero gdy pozwolą na to wyniki referendum ogólnokrajowego.

- Cudzoziemcy i firmy, które mają wśród założycieli cudzoziemców, uzyskają prawo kupna ukraińskiej ziemi tylko wtedy, gdy zgodzi się na to naród Ukrainy w referendum - zapewniał w poniedziałek prezydent Wołodymyr Zełenski.

Projekt ustawy napisała grupa deputowanych prezydenckiej partii Sługa Narodu. Mówi m.in., że prawo do nabywania ziemi rolnej będą mieli wyłącznie: państwo, wspólnoty lokalne, obywatele ukraińscy oraz firmy zarejestrowane na Ukrainie. Cudzoziemcom ziemia nie będzie sprzedawana.

ukraina, eksport drobiu do ue, branża drobiarska, filet z kością

Ukraina odpiera zarzuty, że zalewa unijny rynek drobiem

Przedstawiciele ukraińskiego przemysłu drobiarskiego odrzucają oskarżenia europejskich organizacji branżowych, które sugerują, że nasz wschodni sąsiad jest coraz większym zagrożeniem dla pracujących w UE zakładów. Ukraińcy używają...

Będą mogły jednak kupować ją firmy rolnicze, które przed wejściem ustawy w życie miały podpisane umowy na dzierżawienie oraz były zarejestrowane na Ukrainie ponad trzy lata.

W ustawie zawarto propozycję pozbawienia prawa do nabywania ziemi osób fizycznych i prawnych z państw, które objęte są ukraińskimi sankcjami. Obywatele innych państw mogą jednak stać się właścicielami gruntów na Ukrainie drogą spadku, ale powinni załatwić związane z tym formalności w ciągu roku.

Podczas debaty nad otwarciem rynku ziemi w sali plenarnej dochodziło do przepychanek i blokowania trybuny. Najwięcej dyskusji wywołała sprawa sprzedaży gruntów rolnych cudzoziemcom oraz propozycja, by jeden podmiot mógł kupić nie więcej niż 210 hektarów.

Ukraińskie władze liczą, że uwolnienie rynku handlu ziemią pozwoli na wzrost PKB o 2-3 punkty procentowe w pierwszym roku. Moratorium na sprzedaż gruntów rolnych obowiązuje w kraju od początku XXI wieku. Do jego zniesienia zachęcał władze w Kijowie m.in. Międzynarodowy Fundusz Walutowy.
 

Poleć
Udostępnij