W branży przetwórczej coraz gorsze nastroje

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: Anna Wysoczańska PAP, (em) | redakcja@agropolska.pl
15-09-2020,14:55 Aktualizacja: 15-09-2020,15:07
A A A

Zniesienie obostrzeń epidemiologicznych nie polepszyło nastrojów w sektorze rolno-spożywczym. Szanse dla rozwoju przetwórstwa w najbliższych miesiącach są oceniane jako umiarkowane.

Takie wnioski płynące z ostatniego badania Indeksu IBŻ, zrealizowanego przez Food Research Institute. To wskaźnik aktywności gospodarczej w sektorze rolno-spożywczym, umożliwiający poznanie nastrojów w łańcuchu dostaw (producenci - przetwórcy - dystrybutorzy).

trzoda chlewna, spadek liczby ubojów w Unii Europejskiej, tuczniki, koronawirus, COVID-19,

Produkcja wieprzowiny w UE w wyniku COVID-19 spadła

Liczba świń ubitych w całej Unii Europejskiej w pierwszych 5 miesiącach bieżącego roku spadła o 3%. Jest to efekt pandemii koronawirusa, zamknięcia restauracji i ograniczenia ruchu turystycznego.     Według danych Eurostatu liczba...

Powstaje w oparciu o anonimowe badanie ankietowe, przeprowadzane wśród kadry zarządzającej. Ostatnie badanie przeprowadzono w lipcu. Patronat nad nim objęła Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców.

Z badania wynika, że obecnie mniej firm określa swoją sytuację jako dobrą, a pojawiają się głosy mówiące o planowanym zmniejszeniu produkcji.

- Rodzima branża spożywcza bazuje głównie na krajowym surowcu, dlatego powinna tylko w niewielkim stopniu odczuć skutki pandemii oraz zamrożenia gospodarki w drugim kwartale. Jednak zamknięcie granic i ograniczenie możliwości eksportowych naszych produktów rolno-spożywczych w tym okresie znalazło odzwierciedlenie w bieżącej ocenie sytuacji przez przetwórców. Ponad połowa z nich oceniła sytuację finansową jako złą - skomentowała Agnieszka Tłuczak z Food Research Institute.

Przetwórcy nie odnotowali w ciągu 3 ostatnich miesięcy znaczących wahań wielkości ani opłacalności produkcji. Jeśli chodzi o produkcję, 43 proc. badanych zanotowało jej wzrost, a co trzeci zadeklarował wzrost przychodu z działalności w porównaniu do poprzednich lat.

eksport żywności, produkty rolno-spożywcze, pandemia koronawirusa, jan krzysztof ardanowski

Eksport żywności ma się dobrze mimo pandemii koronawirusa

Wstępne dane za pierwsze półrocze pokazują dobre wyniki w handlu żywnością - mówi Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Wartość wywozu produktów spożywczych wzrosła do 16,4 mld euro, czyli o 7 proc. Szef resortu...

Jednocześnie wskaźnik IBŻ, odzwierciedlający koniunkturę w branży rolno-spożywczej, spadł w ostatniej fali badania o kolejne 8,3 pkt. proc. w stosunku do pomiaru z końca kwietnia.

W ocenie analityków, stopniowa odbudowa popytu w branży spożywczej nie przekłada się jednak na polepszenie nastrojów.

Przedsiębiorcy wskazują, że największym obciążeniem są koszty prowadzenia działalności, które w ocenie aż 88 proc. z nich w ciągu roku znacznie wzrosły. Jednocześnie podczas pandemii z 18 do 22 proc. zwiększyła się grupa przetwórców, którzy ten wzrost odczuli szczególnie mocno.

Nieustanny wzrost kosztów produkcji, w tym szczególnie kluczowych dla przetwórstwa nośników energii oraz dodatkowe obciążenia wynikające z polityki społecznej i fiskalnej, takie jak wzrost płacy minimalnej czy zapowiadane dodatkowe opodatkowanie umów zleceń, powodują szybkie pogarszanie się warunków finansowych przedsiębiorstw. Część z nich nie jest w stanie skompensować kosztów przez dalsze oszczędności lub podwyżki cen.

eksport produktów rolno-spożywczych, pandemia koronawirusa, łańcuchy dostaw towarów, jan krzysztof ardanowski

Łańcuchy dostaw odbudowane. Eksport zbliży się do rekordu?

Mamy to szczęście, że po światowym lockdownie udało się nam odbudować łańcuchy dostaw. Eksport się rozwija - zapewnia Jan Krzysztof Ardanowski, minister rolnictwa. Szef resortu został zapytany przez "Nasz Dziennik", czy bierze pod uwagę...

Wymienione wyżej obciążenia oraz te, które mogą pojawić się praktycznie z dnia na dzień, a także niestabilność prawa, jego zła jakość, brak realnych ocen skutków wprowadzanych regulacji, w tym dla małych i średnich przedsiębiorstw, nie pozwalają na bezpieczne planowanie działalności gospodarczej, nie mówiąc o inwestycjach w branży spożywczej.

Według Andrzeja Gantnera, dyrektora generalnego Polskiej Federacji Producentów Żywności, sytuację niewątpliwie ratuje eksport, którego wyniki za I półrocze są mimo pandemii lepsze niż w 2019 r.

- Jednak sytuacja na rynkach eksportowych nie jest do końca stabilna i nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy druga fala COVID-19 nie wpłynie na poziom eksportu. Warto pamiętać, że szybko rosnące koszty przedsiębiorstw powodują również stopniową utratę konkurencyjności na rynkach eksportowych, szczególnie krajów trzecich, i dla wielu firm jego poziom stanowi o być albo nie być - podkreśla ekspert.

- Mierząc wskaźnikiem IBŻ poziom nastrojów wśród przetwórców rolno-spożywczych od początku 2020 roku, obserwujemy systematyczne pogorszenie się sytuacji. Obecnie wartość wskaźnika (50,8 pkt.) jest na granicy optymistycznych nastrojów. Zakładając dotychczasową tendencję w następnym badaniu należy się spodziewać pogorszenia nastrojów - podsumowała wyniki badań Tłuczak.
 

Poleć
Udostępnij