Braku tych środków ochrony roślin nie da się wypełnić innymi preparatami

Poleć
Udostępnij
Autor tekstu: (zac) | redakcja@agropolska.pl
08-04-2018,9:05 Aktualizacja: 08-04-2018,9:05
A A A

Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych "Solidarność" wystąpił do sekretarza generalnego Copa Cogeca Pekki Pesonena z wnioskiem o podjęcie działań w Komisji Europejskiej mających na celu przedłużenie zezwolenia na stosowanie związków miedzi w rolnictwie na kolejne lata.

Przewodnicząca NSZZ RI "Solidarność" Teresa Hałas w piśmie przesłanym do Brukseli przypomniała, że Komisja Europejska przedłużyła stosowanie związków miedzi w ochronie roślin do końca 2018 roku i trwa proces ponownej autoryzacji zezwolenia na miedź jako substancji czynnej, który jest obecnie w toku i zostanie zakończony przed styczniem 2019 r.

jabłka, sad, kosze

Miedź na choroby

Producenci owoców powinni zwrócić uwagę na nawóz Cupran zawierający tlenochlorek miedzi, który jest przeznaczony do prewencyjnej ochrony antypatogenowej drzew owocowych. Aby uzyskać satysfakcjonującą rentowność produkcji...
W liście do sekretarza generalnego organizacja zaapelowała, by nie pozbawiać sadowników i warzywników oraz producentów rolnych (integrowanych i ekologicznych) cennego narzędzia jakim jest miedź (Cu w postaci wodorotlenku miedzi, trójzasadowego siarczanu miedzi, tlenochlorku miedzi, tlenku miedzi, chelatów miedzi), która służy do ograniczania i zwalczania szeregu chorób wywoływanych przez bakterie i grzyby patogeniczne.

Teresa Hałas podkreśliła, że dodatkowo miedź jako mikroelement posiada wielkie znaczenie w procesie formowania ziarna roślin zbożowych (nawożenie dolistne miedzią).

Za pomocą środków zawierających związki miedzi można ograniczać szereg chorób, a wycofanie jej z ochrony roślin spowodowałoby konieczność wielokrotnego użycia preparatów chemicznych w ochronie integrowanej (chemizacja i niekorzystny jej wpływ na środowisko naturalne, nie tylko się nie zmniejszy, ale nawet zwiększy, zatem wycofanie - rozsądnie używanej miedzi będzie ze szkodą, a nie pożytkiem dla środowiska naturalnego) oraz pozbawiłoby producentów ekologicznych jednego z najważniejszych preparatów do ograniczania chorób w produkcji ekologicznej.

Braku tych środków ochrony roślin nie da się wypełnić innymi preparatami, ponieważ po prostu nie ma takich, które byłyby dopuszczone do stosowania w produkcji ekologicznej.

"Jeśli zatem Komisja Europejska ma na uwadze szeroko pojęty interes producentów oraz dobro środowiska naturalnego, w którym żyjemy i pracujemy, to nie może się zgodzić na wycofanie miedzi z programów ochrony roślin sadowniczych i warzyw oraz nawożenia" - podkreśliła przewodnicząca Hałas.

  • Krok po kroku w zakresie doboru odmian, nawożenia i ochrony. Zamów prenumeratę miesięcznika "Nowoczesna Uprawa" już teraz
Poleć
Udostępnij