Sznurek zamiast igły – nowa metoda kontrolowania zdrowia świń
Ocena statusu zdrowotnego stada najczęściej polega na pobieraniu próbek krwi przez lekarza weterynarii i przesyłaniu ich do badań laboratoryjnych. Okazuje się, że przydatny do badań jest także płyn z jamy ustnej świń, który hodowcy mogą pobrać sami.
Płyn z jamy ustnej może zawierać przeciwciała oraz antygeny charakterystyczne dla różnych drobnoustrojów. Dlatego jest on dobrym materiałem badawczym, który daje hodowcy wiele cennych informacji. Wystarczy go pobrać i przesłać do laboratorium.
W tym celu służy bawełniany sznurek, który należy powiesić na wysokości 20-30 cm od posadzki tak, aby nie dotykał podłogi. Najlepiej wywiesić sznur rano, kiedy zwierzęta są najbardziej aktywne. Doświadczenia terenowe pokazują, że w ciągu 20 minut większość z nich będzie go żuła.
Następnie wystarczy wycisnąć resztki śliny ze sznura. Nie można go zanieczyścić podczas pobierania. W tym celu stosuje się specjalny woreczek ochronny, na którego końcu znajduje się probówka. Wystarczy założyć woreczek na sznur, zacisnąć go dłonią i ściągać w dół sznura wyciskając płyn, który trafia bezpośrednio do pojemniczka.
Do badania laboratoryjnego wystarczy 1-2, a według niektórych opracować 4 ml płynu z jamy ustnej. Z jednego sznura można uzyskać nawet do 15 ml. Płyn należy pobierać możliwie szybko, ponieważ sznur wysycha.
Jedną z największych zalet tego badania jest fakt, że w przeciwieństwie do krwi próbkę płynu z jamy ustnej mogą pobierać i wysyłać do laboratorium sami hodowcy. Ponadto w ten sposób można szybko zbadać znacznie większą liczbę zwierząt. Pobieranie płynu, w przeciwieństwie do krwi, jest praktycznie bezstresowe dla zwierząt. Nie używamy w tym celu igieł ani narzędzi do poskramiania jak np. pętla ryjowa.
Więcej na temat metody pobierania płynu z jamy ustnej do badań laboratoryjnych będzie można przeczytać w nowym numerze "Hoduj z Głową Świnie".