Rozluźnienie restrykcji związanych z prewencją ASF w Czechach
Obowiązujący myśliwych w powiecie Zlin na Morawach nakaz uzupełniania substancji czynnych w ogrodzeniach zapachowych wokół terenów, na których wykryto u dzików afrykański pomór świń (ASF), został zniesiony - ogłosiły w piątek czeskie władze.
- Obowiązek ten spoczywał dotąd na dziewięciu kołach łowieckich, a substancję czynną uzupełniono po raz ostatni na początku stycznia - powiedział agencji CTK zastępca rzecznika czeskiego Państwowego Zarządu Weterynaryjnego (SVS) Petr Majer.
Czechy są wolne od ASF. Choroba nie dotknęła świń
Jeszcze jesienią ubiegłego roku SVS odwołał zakaz wchodzenia do lasów, na pola i na polne drogi w położonej na wschód od miasta Zlin i liczącej około 90 kilometrów kwadratowych strefie wysokiego ryzyka, zezwalając jednocześnie na wznowienie tam zbiorowych polowań na wszelką zwierzynę. Strefa wysokiego ryzyka szerzenia ASF przestała w ten sposób istnieć.
W styczniu cofnięto zakaz konsumpcji mięsa dzików upolowanych w dawnej strefie wysokiego ryzyka, przy czym myśliwi muszą tam nadal przestrzegać zasad bezpieczeństwa biologicznego. Za odstrzał dzika na tym terenie przysługuje państwowa premia w kwocie 3 tys. koron (500 złotych) niezależnie od wagi zwierzęcia.
Jak zaznacza SVS, kolejne jego decyzje odzwierciedlają poprawę sytuacji epidemiologicznej w odniesieniu do ASF. Już wcześniej szef tej instytucji Zbyniek Smerad oświadczył, że afrykański pomór świń udało się w Republice Czeskiej pokonać. Zarażenie potwierdzono u 212 padłych i 18 upolowanych dzików, ale ostatnie takie przypadki odnotowano w połowie kwietnia ubiegłego roku, a badane wtedy zwierzęta były martwe od kilku miesięcy i wszystkie pochodziły ze strefy wysokiego ryzyka.
Do walki z ASF nie wystarczy odstrzał dzików. Naukowcy wiedzą swoje
Obowiązek dostarczania prądu do elektrycznych płotów, otaczających na niektórych odcinkach tę strefę zamiast ogrodzeń zapachowych, zniesiono jeszcze na początku października. Wkrótce potem władze kraju (województwa) zlińskiego zdemontowały je w całości.
W strefie zarażenia nadal obowiązuje wprowadzony 1 grudnia 2017 roku zakaz hodowli niezarejestrowanych egzemplarzy trzody chlewnej, który zmusił właścicieli do uśmiercenia 22 zwierząt. Od 1 lutego do 31 grudnia 2018 roku w obejmującej znaczną część Moraw strefie intensywnych polowań odstrzelono 9755 dzików, a od początku bieżącego roku 876. Jak podkreślił Majer, u żadnego z nich nie stwierdzono nosicielstwa ASF.
Na czeskim terytorium afrykański pomór świń wykryto po raz pierwszy w czerwcu 2017 roku w okolicach Zlina. - Szerzenie się choroby zdołano ograniczyć do bardzo małego obszaru, co weterynarze uznają za wielki sukces - zaznacza CTK.
- Informacje dotyczące afrykańskiego pomoru świń oraz tematy związane z hodowlą i produkcją trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ