Groch w żywieniu tuczników. Porada od firmy Dolfos
Hodowcy trzody chlewnej w wielu miejscach szukają pomocy w rozwiązywaniu swoich codziennych problemów. Doradcy za pośrednictwem magazynu "Hoduj z Głową Świnie" odpowiadają na ich pytania.
Cykl "Okiem doradcy" to nowa seria artykułów, która ukazuje się w magazynie "Hoduj z Głową Świnie".
W każdym kolejnym wydaniu publikujemy pytania hodowców i producentów trzody chlewnej przysłane do naszej redakcji lub zadane w mediach społecznościowych.
Na pytania hodowców odpowiadają doradcy zajmujący się szeroko rozumianą obsługą tych zwierząt. Sugerują oni także produkty, które mogą pomóc w rozwiązaniu danego problemu.
Czy cena tuczników jeszcze bardziej spadnie?
W pierwszej odsłonie nowego cyklu wybraliśmy pytanie hodowcy trzody chlewnej:
– Chciałbym wykorzystać groch w żywieniu tuczników. Dysponuję jęczmieniem i pszenicą. Czym się kierować, przygotowując taką mieszankę? Czy mogę do niej dodawać także mączką rybną i soję?
O odpowiedź poprosiliśmy przedstawicieli trzech firm. Pierwszym z nich jest konsultant do spraw żywienia firmy Dolfos – mgr inż. Łukasz Kułagowski.
- Jak najbardziej możemy skomponować dawkę z wymienionych przez hodowcę komponentów. Groch stanowi cenne źródło białka, zawiera go około 22-25%, tj. więcej niż zboża - podkreśla Łukasz Kułagowski.
Groch jest bogaty w błonnik, który pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu pokarmowego. Dodatkowo możemy uprawiać go we własnym gospodarstwie, co daje realne oszczędności.
Białko grochu jest jednak nieco gorzej strawne niż sojowe oraz zawiera sporo substancji antyżywieniowych. Z tego powodu w sposób racjonalny należy podejść do jego stosowania w mieszankach.
VEZG 10 stycznia. Cena wciąż bez zmian
– W starterze nie zalecam przekraczania poziomu 5%., w growerze 10%, a w finiszerze 15%. Dodatkowo, niezależnie od ilości, aby uniknąć problemów pokarmowych i zmaksymalizować wykorzystanie paszy, zalecam zastosowanie kompleksu wieloenzymatycznego Dolzyme – mówi Łukasz Kułagowski.
Białko ziarna grochu zawiera dość dużo lizyny, ale mało aminokwasów siarkowych, dlatego też należy je stosować np. z poekstrakcyjną śrutą sojową, aby odpowiednio zbilansować ich profil.
Poziom aminokwasów, witamin oraz mikroelementów warto uzupełnić dobrze dobraną mieszanką uzupełniającą, która uchroni tuczniki przed niedoborami i znacząco wpłynie na zdrowotność stada oraz lepsze wykorzystanie paszy.
Jeśli chodzi o dodatek mączki rybnej, zalecałbym, ze względu na cenę oraz wpływ na walory smakowe mięsa, nie uwzględniać jej w dawce lub, jeśli będzie to konieczne, wprowadzić ją na poziomie 1-2%, szczególnie dla młodzieży w celu poprawy żerności i zwiększenia przyrostów.
Całą wypowiedź Łukasza Kułagowskiego dotyczącą wykorzystania grochu w żywieniu tuczników znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie" nr 5/2023. ZAPRENUMERUJ