Flushing u macior i loszek. Porada od De Heus
Pasze flushingowe stanowią kluczowy element żywienia macior, ponieważ wpływają bezpośrednio na kondycję fizyczną i hormonalną przed okresem rui.
Hodowcy i producenci trzody chlewnej zadają pytania i szukają pomocy w rozwiązywaniu swoich codziennych problemów. W tym celu przysyłają pytania do naszej redakcji lub publikują je w mediach społecznościowych.
Na pytania hodowców odpowiadają doradcy zajmujący się szeroko rozumianą obsługą tych zwierząt. Sugerują oni także produkty, które pomóc w rozwiązaniu danego problemu.
Złe informacje dla hodowców świń
– Jakie znaczenie ma pasza flushingowa w żywieniu macior? Kiedy i przez jaki okres należy stosować taką mieszankę oraz z jakich komponentów powinna się ona składać? Czy trzeba ją podawać także loszkom? – pyta nasz czytelnik.
Na pytanie odpowiada m.in. przedstawiciel firmy De Heus Bartosz Radoszewski, kierownik produktu ds. trzody chlewnej.
Produkcja prosiąt to złożony, wieloczynnikowy proces. Bardzo istotnym momentem jest okres zasuszenia, w którym przygotowujemy lochę do inseminacji lub krycia.
Błędy na tym etapie produkcji skutkują obniżonymi parametrami reprodukcyjnymi, takimi jak np. małe mioty lub niski wskaźnik zaproszeń.
– Aby utrzymać wysoką produkcyjność zwierząt w tym okresie, stosuje się pasze flushingowe. Mieszanka taka stanowi kluczowy element żywienia macior, ponieważ wpływa bezpośrednio na kondycję fizyczną i hormonalną przed okresem rui – mówi Bartosz Radoszewski.
Lochy potrzebują obecności człowieka
Zastosowanie flushingu ma na celu wyregulowanie procesów w organizmie tak, aby w momencie owulacji uwolniło się jak najwięcej komórek jajowych gotowych do zapłodnienia, dzięki czemu mioty będą bardziej liczne, a ryzyko zamierania zarodków niższe.
Kolejnym elementem, na jaki ma wpływ stosowanie produktu flushingowego, to widoczne objawy rui. Jest to niezmiernie istotny element procesu rozrodu, ponieważ umożliwia krycie lub inseminację w najbardziej odpowiednim momencie, co przekłada się na większą skuteczność zaproszeń i ogranicza konieczność powtórek.
Podawanie paszy flushingowej rozpoczynamy od chwili zejścia loch z porodówek po odsadzeniu prosiąt i stosujemy do momentu inseminacji lub krycia.
Nieco innego podejścia wymagają loszki hodowlane. Do stymulacji rui można podejść na dwa sposoby.
Skąd się biorą stereotypie u świń?
– Pierwszy to rozpoczęcie podawania paszy flushingowej na 14 dni przed spodziewaną rują i inseminacja lub krycie w pierwszej. W drugim przypadku stymulację paszą flushingową rozpoczynamy po pierwszej rui, w której nie kryjemy lub nie inseminujemy zwierząt – mówi Bartosz Radoszewski i dodaje:
– W De Heus na ten okres rekomendujemy Maxiflush. Zależenie od kondycji loch i struktury stada zalecamy stosowanie go w ilości 200-300 gramów na sztukę na dzień jako dodatek do paszy pełnoporcjowej.
Całą wypowiedź eksperta znajdziesz w magazynie "Hoduj z Głową Świnie" nr 1/2024. ZAPRENUMERUJ
Cykl "Okiem doradcy" to seria artykułów, która ukazuje się w magazynie "Hoduj z Głową Świnie".
W każdym kolejnym wydaniu publikujemy pytania przysłane do naszej redakcji lub zadane w mediach społecznościowych.