Dzika locha oprosiła się pod płotem
Locha wraz z potomstwem została przepędzona do lasu. Foto_Remigiusz Kryszewski
Pod płotem domu w Szczedrzyku w woj. opolskim dzika locha urodziła małe warchlaki. Dzikami zajęły się służby weterynaryjne i myśliwy.
Koło domu w miejscowości Szczedrzyk w woj. opolskim w gminie Ozimek, nad Jeziorem Turawskim, 20 km na wschód od Opola znaleziono lochę z potomstwem.
- W piątek po południu nasz pies zaczął mocno szczekać. Próbowałem go uspokoić, ale ujadał coraz bardziej, patrząc w stronę płotu. Kiedy odgarnąłem gałęzie tui, zobaczyłem, że po drugiej stronie wielka locha leży w barłogu z małymi warchlakami - relacjonuje Bartłomiej Mazurek, właściciel posesji.
Locha musi mieć dodatkowy kolczyk?
Rolnik ubiegający się o płatność w ramach programu ”Dobrostan zwierząt” musi zaopatrzyć lochy w kolczyki z indywidualnym numerem identyfikacyjnym. Oznakowanie to należy zgłosić do ARiMR w terminie 7 dni. Program...
Jak czytamy na stronie internetowej Gazety Pomorskiej w strefieAGRO.pl, małych dzików było w sumie dziesięć.
Właściciel posesji zawiadomił o tym fakcie sołtysa, która od razu zadziałał i sprowadził myśliwego, zawiadomiono także burmistrza.
Na miejsce przyjechali również lekarze weterynarii ze Strzelec Opolskich. Wszyscy zebrani wspólnymi siłami przepędzili dzika z warchlakami do lasu.
- Jesteśmy pod wrażeniem, jak szybko zareagowały nasze lokalne instytucje, od sołtysa do burmistrza, z pomocą weterynarzy i myśliwego - mówi Bartłomiej Mazurek.
- Informacje dotyczące hodowli i produkcji trzody chlewnej można znaleźć w dwumiesięczniku "Hoduj z Głową Świnie" ZAPRENUMERUJ
