241 rolników chce odszkodowań za rezygnację z hodowli trzody
241 rolników złożyło wnioski o rekompensaty za rezygnację z hodowli trzody chlewnej. Gospodarz nie będą tym samym wdrażać programu bioasekuracji w związku z wirusem ASF - poinformował podlaski oddział ARiMR.
Przystąpienie do programu bioasekuracji znaczy wdrażanie konkretnych zabezpieczeń w gospodarstwach, by zapobiegać rozprzestrzenianiu się wirusa afrykańskiego pomoru świń. Nie wszyscy rolnicy z powiatów, w których jest realizowany program, zdecydowali się jednak na wdrażanie tych zabezpieczeń.
Stefan Krajewski, dyrektor podlaskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Łomży powiedział, że rolnicy, którzy się zgłosili po odszkodowania będą musieli zrezygnować z hodowli świń do końca 2018 roku.
ASF nie rozprzestrzenia się, ale jest trudny do zwalczenia
W sumie do ARiMR wpłynęło 241 wniosków na liczbę ponad 7,5 tys. świń. Poinformował, że wysokość odszkodowania wyniesie rocznie do 100 zł od sztuki. Krajewski dodał, że być może wpłyną jeszcze wnioski, które zostały wysłane listem, ale ta liczba - jak zaznaczył - nie będzie duża.
Wcześniej z budżetu państwa na konto Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego trafiło 11 mln zł na wypłatę tych odszkodowań. Kwota jest określona w programie bioasekuracji, który obowiązuje od 29 kwietnia. Są dwie formy wypłaty odszkodowań: przez ARiMR za rezygnację z hodowli i przez powiatowych weterynarzy za ubój świń.
Jak poinformowała Joanna Pilcicka, rzeczniczka wojewody podlaskiego do uboju zostało zgłoszonych 4,9 tys. sztuk świń w 254 gospodarstwach rolnych. Powiedziała, że odszkodowania są realizowane na bieżąco. Urząd szacuje, że do 10 sierpnia zostaną wypłacone wszystkie pieniądze za ubój świń.
Krajewski wyjaśnił różnicę w liczbie zgłoszonych gospodarstw tym, że do agencji wpłynęły wnioski o rezygnację z hodowli, w których uwzględniono średnioroczny stan danej hodowli w ubiegłym roku. - Być może tych kilkanaście gospodarstw nie ma już świń do uboju 0 dodał. Choć trzeba jeszcze poczekać na wnioski, które zostały wysłane pocztą.
Podlaskie to jedyny region w Polsce, gdzie dotychczas wystąpił wirus ASF. Od lutego 2014 r. - gdy odnotowano pierwsze przypadki - potwierdzono go dotychczas u 128 dzików. Były też trzy ogniska tej choroby u świń.