Są najnowsze prognozy dla rynku wołowiny. Produkcja będzie wyższa
W 2017 r. kraje Wspólnoty wyprodukują (netto) 7 mln 960 tys. ton mięsa wołowego, czyli o 1,2 proc. więcej niż rok wcześniej - prognozują w najnowszym raporcie eksperci Komisji Europejskiej.
Będzie to możliwe dzięki większej liczbie krów i jałówek kierowanych na ubój, ze względu na postępującą restrukturyzację w sektorze mleczarskim. Ale w 2018 roku wytwórczość tego gatunku mięsa w UE obniży po raz pierwszy od czterech lat (o 1,7 proc. do 7 mln 822 tys. ton) - informuje FAMMU/FAPA.
Produkcja bydła wzrosła. W tonach i sztukach
Znawcy rynku podkreślają jednak, że skala tego spadku jest obecnie trudna do przewidzenia, gdyż nie wiadomo, kiedy tak naprawdę produkcja zacznie lecieć w dół.
W 2016 r. unijny eksport mięsa wołowego zwiększył się aż o 18 proc. do 244 tys. ton. Po utracie rynku rosyjskiego w 2014 r., wywóz przekierowano do wielu innych krajów, co przełożyło się na jego wzrost.
Biorąc pod uwagę nieustające starania Brukseli o otwarcie nowych możliwości zbycia tego gatunku mięsa, eksperci prognozują, że w 2017 r. unijna sprzedaż może pójść w górę o 5 proc. do 256 tys. ton, a w 2018 r. skoczyć o dalszy procent do 259 tys. ton.
Eksport żywca wołowego zwiększył się przed rokiem o 23 proc. i przekroczył wysokie wyniki z 2015 r. oraz z lat 2011/2012. Według prognoz KE w bieżącym roku Unia może sprzedać w ekwiwalencie mięsa 241 tys. ton żywca, czyli o 10 proc. więcej niż przed rokiem.
W minionym roku kraje UE sprowadziły natomiast o 2 proc. więcej wołowiny. Największy udział w imporcie miały Brazylia (42 proc.), Urugwaj (17 proc.) oraz Argentyna (13 proc.). W br. przywóz ma wynieść 315 tys. ton (+3 proc. r/r). Zakupom sprzyjać ma większa podaż na światowym rynku oraz konkurencyjne ceny.
Spożycie wołowiny we Wspólnocie w 2016 roku wzrosło o blisko 2 proc. do 7 mln 925 tys. ton (10,8 kg na osobę), a w bieżącym ma pójść w górę o kolejne 1,2 proc.
- Książki warte polecenia: Choroby bydła - podstawy diagnostyki i terapii